Volvo, które od 2010 roku jest własnością chińskiego koncernu Geely, dostało 800 mln dolarów (590 mln euro), na dalszy rozwój i inwestycje w nowe technologie oraz na "wzmocnienie struktur finansowych".

To już drugi tego typu kredyt. W grudniu 2012 roku Volvo dostało 922 mln dol. kredytu, głownie po to by spłacić przed czasem inny kredyt - zaciągnięty w Europejskim Banku Inwestycyjnym.

Volvo od 2011 roku notuje stratę. Teraz stawia przede wszystkim na rozwijający się chiński rynek, by wyjść z finansowego dołka. Wkrótce w produkcję rozpocznie druga - z trzech planowanych w Chinach fabryk. Analitycy oczekują, że wkrótce chiny staną się dla Volvo największym rynkiem zbytu. Na razie wciąż są to Stany Zjednoczone, tam jednak popyt na samochody Volvo sukcesywnie spada.