Teraz telewizory pod marką Philips produkować i sprzedawać będzie chiński partner koncernu - TP Vision (TPV). Chińczycy kupią też 30 proc. udziałów holenderskiego koncernu we wspólnym przedsiębiorstwie. Trzy lata temu TPV - największy światowy producent telewizorów - kupił prawo do używania marki Philips. Po wycofaniu się Holendrów z przedsiębiorstwa będzie miał nadal do tego prawo, tak więc telewizory Philips nie zniknął z rynku. Zgodnie z umową TPV będzie wypłacać holenderskiemu koncernowi 2,2 proc. dochodów ze sprzedaży - za używanie nazwy Philips.

Przed rozwiązaniem umowy Philips zainwestował w spółkę 50 mln euro - TPV wykupi udziały Holendrów za maksymalnie za 84 mln euro.

Philips pozbył się części działów produkcyjnych - głownie w obszarze elektroniki telewizyjnej - w których nie był w stanie konkurować z firmami azjatyckimi.Skoncentrował się natomiast na produkcji mikserów, blenderów, szczoteczek do zębów, a także na obszarze produkcji sprzętu oświetleniowego i urządzeń medycznych. Poza tym holenderski koncern położył duży nacisk na obecność w krajach rozwijających się, takich jak Indie, Rosja, Chiny, Indonezja oraz kraje Afryki.