To dopiero drugi, nowy, zbudowany po historycznym przełomie i transformacji ustrojowej, zakład zbrojeniowy w kraju. Pierwszy – nowe Przemysłowe Centrum Optyki - wzniesiono w 2008 roku w Warszawie. Spółka produkująca noktowizory, kamery termalne, celowniki i wojskowy sprzęt obserwacyjny, sfinansowała budowę PCO ze środków własnych (ze specjalistycznym wyposażeniem fabryka kosztowała ok. 70 mln zł) – przypomina jej szef Ryszard Kardasz.
Nowe technologie i materiały
Wzniesiony w ciągu półtora roku, nowoczesny zakład dla radomskiego „Łucznika", powstał w Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej – Euro-Park Wisłosan ( na obrzeżach Radomia) , za pieniądze Agencji Rozwoju Przemysłu pochodzące z prywatyzacji firm zbrojeniowych.
Fabryka, która w najbliższych miesiącach będzie teraz wyposażana, a oficjalnie ruszy w połowie roku, była od początku inwestycją zaplanowaną na miarę. Komputerowo sterowane obrabiarki i technologie wykorzystujące nowe materiały: stopy aluminium i tworzywa kompozytowe, mają być dostosowane do potrzeb produkcji najnowocześniejszej broni strzeleckiej w Europie.
Czas modułowych karabinów MSBS
„Łucznik" ma nadzieję, że po zakończeniu prac wdrożeniowych uruchomi w zakładzie produkcję rodziny karabinów modułowych MSBS. To broń automatyczna kal. 5,56, projektu polskich konstruktorów z Radomia i Wojskowej Akademii Technicznej. - Najbardziej zaawansowany jest projekt karabinka podstawowego z granatnikiem i nożem- bagnetem – zapowiadał już w zeszłym roku Tomasz Nita prezes Łucznika.
Firma liczy też na zamówienia na nowe pistolety Rad, specjalnie dostosowane do potrzeb wojskowej kadry - armia od dawna zapowiada zresztą wymianę starzejących się oficerskich wistów.