Włoski rząd sprzedaje służbowe samochody, w tym Jaguary i Maserati poprzez portal aukcyjny eBay, aby pokazać społeczeństwu, że sam też oszczędza i robi to najniższym kosztem
Łącznie do sprzedaży przeznaczono 151 samochodów, w tym 40 limuzyn BMW — ułamek floty 60 tys. pojazdów należących do włoskich instytucji państwowych, których utrzymanie kosztuje ponad miliard euro rocznie. Aukcja nie spowoduje wyłomu w długu Włoch wynoszącym 2 bln euro, ale powszechnie uważa się ją za bardzo widoczne i symboliczne posunięcie nowego premiera Matteo Renzi.
Oburzenie społeczeństwa na luksus, w jakim pławiła się elita polityczna kraju w czasach trudności gospodarczych przyczyniło się do zdobycia przez Ruch 5 Gwiazd satyryka Beppe Grillo jednej czwartej głosów w wyborach powszechnych w lutym 2013.
M. Renzi, który doszedł do władzy w lutym 2014, stara się zmienić nastawienie społeczeństwa obiecując redukcję podatków, ambitne reformy i mniej ostentacyjny styl życia. Na spotkanie z poprzednikiem, Enrico Lettą pojechał miejskim samochodem, niebieskim Smartem.
Największym zainteresowaniem aukcji cieszy się teraz szary Alfa Romeo 166, za który ktoś oferuje 8621 euro. Za BMW 828d, ze skórzaną tapicerką w kolorze beżowym zapłacono 15 070 euro za 75. razem. Do kupienia są w dalszym ciągu dwa Jaguary, używane wcześniej przez resort sprawiedliwości, który pod koniec roku miało flotę ponad 830 aut z kierowcami.
