Reklama

Tyski zakład Fiata w całości zostanie włączony do katowickiej SSE

Teren tyskiej fabryki Fiata w całości zostanie włączony do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE) – zdecydował we wtorek rząd. To element starań resortu gospodarki o nowy model dla polskiego zakładu tego koncernu.

Publikacja: 20.05.2014 19:20

Władze koncernu Fiat Chrysler Automobiles w wydanym tego dnia komunikacie podkreśliły, że nie ma na razie konkretnych decyzji w sprawie inwestycji w Polsce. Decyzje dot. inwestycji, jakie firma będzie prowadziła w poszczególnych krajach, zostaną ogłoszone „we właściwym momencie".

O przyjęciu przez rząd rozporządzeń rozszerzających pięć stref ekonomicznych, wśród nich katowicką, poinformowało we wtorek Centrum Informacyjne Rządu. Jeszcze w kwietniu br. projekt rozporządzenia ws. KSSE przewidywał powiększenie jej terenu o 116 ha. Przyjęte we wtorek rozporządzenie rządu (wejdzie w życie 31 maja) przewiduje rozszerzenie katowickiej SSE o 346 ha.

Jak wynika z uzasadnienia rozporządzenia, łącznie 225 ha nowych terenów katowickiej strefy (183 ha w granicach Tychów i 42 ha w granicach sąsiedniego Bierunia) należy do spółki Fiat Auto Poland.

Prezes KSSE Piotr Wojaczek powiedział PAP we wtorek, że włączenie terenu tyskiej fabryki Fiata do strefy jest „warunkiem koniecznym, choć niewystarczającym" w walce o nowy model dla tyskiego zakładu. Jak zaznaczył, specjalna strefa ekonomiczna jest "częścią oferty, którą przygotowało Ministerstwo Gospodarki".

W uzasadnieniu wtorkowego rozporządzenia rządu ws. rozszerzenia KSSE (przytaczanym także przez CIR) znalazły się m.in. sformułowania, że „w wyniku realizacji nowej inwestycji uruchomiona zostanie w zakładzie spółki w Tychach i Bieruniu produkcja nowego, dotychczas niewytwarzanego przez Grupę Fiat modelu samochodu osobowego segmentu B".

Reklama
Reklama

W uzasadnieniu wskazano też, że projekt Fiat Auto Poland „obejmuje zakup: innowacyjnego parku maszynowego, w tym linii technologicznych dla spawalni, lakierni i montażu samochodu o nowej konstrukcji i architekturze oraz wyników prac badawczo-rozwojowych związanych z projektem nowego modelu samochodu".

Cały nowy projekt Fiata w Tychach miałby – według uzasadnienia - wiązać się m.in. z utworzeniem co najmniej 420 nowych miejsc pracy i nakładami inwestycyjnymi w wysokości ok. 2,36 mld zł (w tym tzw. koszty kwalifikowane - co najmniej 1,033 mld zł).

Do tych wiadomości odniosły się we wtorek władze Fiata oświadczając, że informacje ogłoszone przez polski rząd o nowych inwestycjach koncernu w fabrykach w Polsce nie mają „konkretnych" podstaw.

W rozpowszechnionym przez włoską agencję Ansa wtorkowym komunikacie spółka Fiat Chrysler Automobiles podała, że 6 maja br. ogłosiła plan inwestycji na 5 najbliższych lat na świecie, ale - jak podkreślono - „nie przedstawiła szczegółów dotyczących poszczególnych krajów, w których działają jej zakłady".

"Szczegóły na temat rzekomych inwestycji w Polsce, na które powołują się media, są owocem rekonstrukcji, nie mających w obecnym momencie żadnych konkretów w strategii firmy" - oświadczył Fiat, odnosząc się do komunikatu CIR.

"Informacje na temat planu inwestycji, jakie będą zrealizowane w poszczególnych krajach, zostaną ogłoszone we właściwym momencie, wraz z decyzjami o charakterze produkcyjnym, jakie firma zamierza podjąć" - wyjaśnił Fiat w komunikacie.

Reklama
Reklama

Produkcję nowych modeli samochodów w zakładach Fiata w Tychach zapowiadał m.in. w połowie kwietnia br. wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński. Wskazywał wówczas, że decyzję w tej sprawie władze koncernu mają ogłosić na początku maja.

Wcześniej o tym, że w Tychach może być produkowany nowy model, spekulowały też media. W prasie pojawiały się informacje, że może chodzić np. o nowe auto klasy i wielkości fiata punto (segmentu B). Przedstawiciele Fiat Auto Poland nie komentowali ani doniesień prasowych, ani wypowiedzi przedstawicieli rządu w tej sprawie. Również we wtorek rzecznik Fiat Auto Poland Bogusław Cieślar odmówił komentarza. "Jeśli koncern będzie miał oficjalną informację do przekazania, to na pewno to zrobi" - powiedział PAP.

W ub. roku tyska fabryka Fiata wyprodukowała prawie 300 tys. samochodów, o ponad 15 proc. mniej niż rok wcześniej. Ubytek był skutkiem zaprzestania produkcji pandy classic; produkcję nowego modelu tego auta ulokowano we Włoszech. Produkcja pozostałych wytwarzanych w Tychach modeli koncernu w 2013 r. wzrosła.

Spółka Fiat Auto Poland, do której należy tyska fabryka, wypracowała w ub. roku ponad 291,3 mln zł zysku. To najlepszy wynik spółki w ostatnich latach, osiągnięty mimo spadku produkcji aut. W pierwszym kwartale ub. roku zakład zwolnił 1450 pracowników i wprowadził pracę na dwie zmiany, zamiast trzech. Obecnie zatrudnienie wynosi ponad 3,3 tys. osób. Fiat Auto Poland jest największym producentem aut w Polsce.

Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama