Strategia Zygmunta Solorza-Żaka, która łączy satelitarną platformę Cyfrowy Polsat z komórkową siecią Plus, zaczyna przynosić efekty i przyciąga inwestorów do zbudowanej tak grupy, notowanej na giełdzie w Warszawie. – Wierzę w transakcję, którą zrealizował zarząd, przejmując Polkomtel. Nazwałbym grupę nowoczesnym telekomem. Moim zdaniem, w przyszłości strategia, którą egzekwuje firma będzie dominowała na rynku operatorów telekomunikacyjnych – mówi Konrad Księżopolski, analityk Espirito Santo Investment Bank.
On i inni analitycy pozytywnie oceniali w czwartek wyniki programu pakietowej sprzedaży usług telewizji i telefonii komórkowej SmartDom.
– Moją uwagę przykuły dane o liczbie klientów, którzy skorzystali z programu. 300 tys. abonentów, korzystających z 1 mln usług i płacących miesięcznie około 120 zł to sporo. Myślę, że nikt nie spodziewał się tak wysokiego ARPU (miesięczny przychód od abonenta – red.) na usłudze SmartDom – uważa Księżopolski. Podobnego zdania jest Łukasz Wachełko z DM Investors, który zwraca uwagę, że z programu skorzystała jedna dziesiąta abonentów platformy.
II kwartał br. grupa zakończyła z 1,75 mld zł przychodów, 709 mln zł EBITDA i 132 mln zł zysku netto. Rok do roku jej przychody były o 137 proc. wyższe. Prawie cały wzrost to efekt włączenia do grupy sieci Plus. Mobilny operator miał w II kwartale 1,62 mld zł przychodów. Spadły o 5 proc., wolniej niż Orange i T-Mobile.