Sześć wariantów poboru opłat na autostradach

Kierowcy samochodów osobowych mają płacić za wszystkie szybkie trasy dopiero w 2017 roku. Natomiast już od najbliższego poniedziałku wydłuży się sieć płatnych dróg dla ciężarówek.

Publikacja: 29.08.2014 05:35

Od najbliższego poniedziałku wydłuży się sieć płatnych dróg dla ciężarówek

Od najbliższego poniedziałku wydłuży się sieć płatnych dróg dla ciężarówek

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik SM Sławomir Mielnik

Kierowcom jadącym nad morze autostradą A1 został już tylko jeden weekend z podniesionymi szlabanami na bramkach. Tymczasem już we wrześniu mają się rozstrzygnąć losy nowego systemu poboru opłat, który zlikwiduje korki przed wjazdem na płatny odcinek.

Nie nastąpi to jednak tak szybko, jak wynikałoby z wypowiedzi wiceministra infrastruktury Adama Zdziebły z ostatniej środy: – Do końca tego roku chcemy oddać kolejne 255 km dróg. W międzyczasie nastąpi stopniowe wdrożenie jednolitego i przyjaznego dla kierowców systemu elektronicznego poboru opłat, który docelowo będzie obowiązywał na wszystkich autostradach – zapowiedział Zdziebło podczas wystąpienia w Sejmie.

Minister się pospieszył

Okazuje się jednak, że było to tylko niefortunne przejęzyczenie. – Wystąpienie ministra dotyczyło planów, które mają być zrealizowane do przyszłorocznej jesieni – tłumaczy rzecznik Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Robert Stankiewicz.

W resorcie trwają dopiero analizy sześciu sposobów pobierania opłat od samochodów osobowych. W wariantach elektronicznych brana jest pod uwagę zarówno wersja z obowiązkowym urządzeniem pokładowym, jak i wersja umożliwiająca płatność bez instalacji takiego urządzenia. Rozważany jest także video-tolling: to system wykorzystujący kamery video, korzystający z technologii automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych. Jego mankamentem jest jednak brak precyzji w czasie deszczu, opadów śniegu czy mgły, a także wysokie koszty sprzętu i kadry zatrudnionej do weryfikacji zdjęć.

Kolejna możliwość to winiety. Dla kierowców system bardzo prosty, ale mało sprawiedliwy: koszt przejazdu jest najwyższy dla tych, którzy jeżdżą najmniej. Jego mankamentem jest także mała szczelność, konieczność wprowadzenia zmian w prawie, a zastosowanie go na autostradach koncesyjnych wymagałoby wypłacenia koncesjonariuszom (Autostradzie Wielkopolskiej oraz Stalexportowi) wysokich rekompensat. Pozostałe rozważane wersje poboru opłat to wprowadzenie biletów: okresowego albo elektronicznego.

Rozszerzenie już stosowanej metody pobierania opłat proponuje firma Kapsch Telematics Services, będąca operatorem viaToll – systemu poboru opłat od samochodów ciężarowych.

– Projekt i ofertę wprowadzenia elektronicznego systemu poboru opłat dla samochodów osobowych przygotowaliśmy jeszcze w lutym – mówi Krzysztof Gorzkowski z Kapscha. Jak twierdzi, na drogach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad elektroniczny pobór można byłoby wprowadzić niemal natychmiast. Według nieoficjalnych informacji Kapsch miał wycenić realizację projektu na ponad 400 mln zł. Ale GDDKiA oraz MIR dają do zrozumienia, że chciałyby uniknąć zmonopolizowania poboru opłat przez jedną firmę i są za wyborem operatora w przetargu. – Nie chcemy się uzależniać od funkcji obecnego, już działającego systemu. Potrzebujemy natomiast rozwiązań, które zapewnią kierowcom jednolitą i wygodną metodę płatności na wszystkich drogach w Polsce, a później także w Europie – mówi rzecznik GDDKiA Jan Krynicki.

Więcej płatnych dróg

Dotychczasowe plany zakładają wprowadzenie takiego systemu dla samochodów osobowych na wszystkich autostradach do roku 2017. Nie wiadomo, czy uda się go przyspieszyć, choć wakacyjne korki na bramkach zmobilizowały rząd do zintensyfikowania prac. Na razie rozszerza się sieć płatnych dróg dla ciężarówek. Z początkiem września system viaToll obejmie kolejne 206 kilometrów dróg. Natomiast od 1 października dojdzie jeszcze 58 kilometrów. W rezultacie na koniec obecnego roku viaToll będzie obejmował 2917 kilometrów.

Najwięcej pieniędzy przynosi autostrada A4 – w ciągu ostatnich sześciu miesięcy przychody z opłat przekroczyły 183 mln zł. W sumie od utworzenia w połowie 2011 roku viaToll zgarnął już przeszło 3,4 mld zł. Według GDDKiA jego budowa kosztowała 1,17 mld zł, a za późniejszą rozbudowę i obsługę systemu Kapsch otrzymał do tej pory przeszło miliard złotych.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

a.wozniak@rp.pl

Kierowcom jadącym nad morze autostradą A1 został już tylko jeden weekend z podniesionymi szlabanami na bramkach. Tymczasem już we wrześniu mają się rozstrzygnąć losy nowego systemu poboru opłat, który zlikwiduje korki przed wjazdem na płatny odcinek.

Nie nastąpi to jednak tak szybko, jak wynikałoby z wypowiedzi wiceministra infrastruktury Adama Zdziebły z ostatniej środy: – Do końca tego roku chcemy oddać kolejne 255 km dróg. W międzyczasie nastąpi stopniowe wdrożenie jednolitego i przyjaznego dla kierowców systemu elektronicznego poboru opłat, który docelowo będzie obowiązywał na wszystkich autostradach – zapowiedział Zdziebło podczas wystąpienia w Sejmie.

Pozostało 83% artykułu
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?