Producenci urządzeń fiskalnych przygotowują się, by zaspokoić popyt ze strony nowych podatników, którzy według planów Ministerstwa Finansów od 1 stycznia 2015 r. będą musieli ewidencjonować transakcje, korzystając z kas fiskalnych(bez względu na wielkość rocznych obrotów). Na liście są m.in.: lekarze, stomatolodzy, prawnicy, mechanicy samochodowi i kosmetyczki.
Resort, a także przedstawiciele firm działających w tym sektorze szacują, że nowi podatnicy kupią. 60–70 tys. nowych urządzeń fiskalnych, co będzie oznaczało skokowy wzrost rynku w 2015 r. W bieżącym roku, gdy branża nie mogła liczyć na podobne „prezenty" ze strony władz, w Polsce powinno się sprzedać, tylko na tzw. rynku odtworzeniowym, 160–180 tys. urządzeń fiskalnych.
Posnet, jeden z trzech głównych (oprócz Compu i kontrolowanego przez niego Elzabu) producentów urządzeń fiskalnych w Polsce, za kilka tygodni wypuści na rynek zupełnie nowe urządzenie – terminal fiskalny. Powstało we współpracy z Intelem.
– To zupełnie nowa, przełomowa koncepcja urządzenia fiskalnego. Łączy drukarkę fiskalną i komputer – mówi Rafał Stasiak z Posnetu. Zapewnia, że terminal fiskalny, mimo niewielkich rozmiarów, posiada wszystkie funkcjonalności tradycyjnego komputera. ?– Jest m.in. wyposażony w łącza HDMI, co umożliwia podłączenie dużych wyświetlaczy, a zatem może być wykorzystywany jako odtwarzacz reklam.
Przedstawiciele Posnetu nie chcą się wypowiadać na temat spodziewanej sprzedaży terminalu. Przyznają, że jego cena będzie zależała od rodzaju procesora, w który będzie wyposażony. – Mocniejsze urządzenia będą oczywiście droższe ?– przyznaje Stasiak.