Nie 24 lutego ale dopiero 19 maja 2015 r. trafi na rynek „Wiedźmin 3: Dziki Gon", najnowsza produkcja CD Projektu. Spółka tłumaczy zmianę daty premiery tym, że chce wypuścić na rynek pozycję jak najlepszej jakości. „Naszym priorytetem jest dostarczenie najwyższej jakości gier RPG, których dopracowanie technologiczne i artystyczne istotnie wpływa na ich późniejszy komercyjny sukces" – wyjaśnia firma. Zarząd przypomina, że wielkość i złożoność gry, która ukaże się równocześnie na komputery PC i konsole nowej generacji PS4 i Xbox One ma decydujący wpływ na przebieg jej produkcji.
Analitycy giełdowi nie ukrywają rozczarowania decyzją CD Projektu o przesunięciu premiery. – To negatywna wiadomość, która może mieć przełożenie na wycenę spółki we wtorek – mówi Andrzej Bernatowicz, analityk DM BOŚ. Zwraca jednak uwagę, że z fundamentalnego punktu widzenia 12-tygodniowy poślizg w wysłaniu „Wiedźmina 3" na sklepowe półki nie ma większego znaczenia dla wyceny CD Projektu.
Warto przypomnieć, że technologiczna spółka już raz, w marcu br., przesunęła premierę „Wiedźmina 3", która pierwotnie planowana była na późną jesień 2014 r. Podobnie jak obecnie, zarząd CD Projektu tłumaczył to chęcią dopracowania gry. Firma zapłaciła za to załamaniem notowań. W ciągu kilku dni kurs spadł do 12,96 zł z 16,75 zł, czyli aż o 22,6 proc. Czy tak będzie i tym razem? Zobaczymy. CD Projekt zaplanował we wtorek na 9.30 briefing prasowy, na którym zarząd będzie tłumaczył się ze swojej decyzji.
