Co można zrobić, by usunąć bariery szybszego wzrostu? Dla sporej części firm pierwszą odpowiedzią będzie obniżka podatków, zwłaszcza CIT. Jak jednak zwracali uwagę ekonomiści uczestniczący w dyskusji o barierach w rozwoju regionu, obciążenia podatkowe nie są już poważnym ograniczeniem. Tym bardziej że – jak przypominał Marcin Piątkowski, starszy ekonomista Banku Światowego – w porównaniu z Zachodem i tak są już u nas niższe. Dalsze obniżki nie przyciągną więc inwestorów, dla których liczą się klimat biznesu, jakość infrastruktury, instytucji publicznych i siły roboczej.
Zdaniem Piątkowskiego wyzwania, którymi teraz powinniśmy się zająć, to inwestycje w edukację, a zwłaszcza szkoły wyższe (by znalazły się w pierwszej lidze uczelni na świecie), wsparcie innowacji oraz demografia. Takie działania wymagają jednak długoterminowej perspektywy.
O jej potrzebie mówił Adam Czyżewski, główny ekonomista PKN Orlen. Podkreślał, że w energetyce, która musi teraz dostosować się do wymogów pakietu klimatycznego Unii, liczy się długoterminowa strategia. Problem w tym, że unijne regulacje wymagają szybkich działań, trudnych dla branży, która poprzez ceny energii wpływa na dochód, jakim dysponują konsumenci.
– W krótkim albo średnim okresie nie da się istotnie zmienić miksu energetycznego kraju – mówił Czyżewski. – Musimy się przestawić na dłuższą perspektywę, dalszą przyszłość, gdy pojawią się technologie, których jeszcze dzisiaj nie ma, i zastanawiać się, jaką firmą chcemy wtedy być. Energetyka jest nie mniej innowacyjna niż IT, z tą różnicą, że pięć–sześć lat w IT to cała epoka, podczas gdy w energetyce to perspektywa krótkoterminowa, gdyż tyle czasu wymaga jakakolwiek inwestycja. Dla większości z nas 20 lat to bardzo długi czas, podczas gdy w energetyce 20 lat to średni okres – podkreślał Czyżewski.
Na potrzebę długoterminowej perspektywy, związaną z kolei z koniecznymi inwestycjami w ludzi, zwracał też uwagę prof. Jerzy Langer, prezes Wrocławskiego Centrum Badań EIT+. Jak zaznaczał, w okresie transformacji nie zadbaliśmy o kluczowy czynnik rozwoju, którym są ludzie. – Nasze rządy muszą zmienić sposób myślenia. Nie o to chodzi, by zapewnić ludziom pracę, ale jak najlepiej wykorzystać talenty i jak sprawić, by najlepszych ściągać do nas – mówił Langer.