Daimler, BMW i Audi postanowiły razem wystąpić jako konsorcjum ze wstępną ofertą przejęcia „Here" — podały dwie osoby związane z tymi firmami.
Wspólną inicjatywą chcą uzasadnić wyłożenie po 700 mln euro na dorównanie wartości rynkowej HERE, ale firmy technologiczne, znacznie zasobniejsze w gotówkę mogą łatwo przebić ofertę samochodziarzy. Niektórzy bankierzy inwestycyjni mają nadzieję, że fundusze private equity mogłyby dołączyć do samochodowej trójki w celu stworzenia przemysłowego konsorcjum, w którym nie będzie dominacji jednej firmy.
Firma usług taksówkowych Uber złożyła ofertę o wartości 3 mld dolarów — podał „New York Times". Przy takiej cenie Nokia mogłaby zachować sobie udział w firmie, którą kupiła w 2001 r. za 8,1 mld dolarów, obecnie o wartości 2 mld euro i nadal osiągającej zysk.
Mapy wysokiej rozdzielczości stały się kluczowym elementem w autonomicznej motoryzacji i w zakresie usług dla samochodów podłączonych do sieci; oba elementy mogą stworzyć rynek o wartości 50 mld dolarów — szacują analitycy z Exane BNP Paribas.
Mapy wysokiej jakości produkcji HERE pozwalają firmom samochodowym oferować usługi premium, którym nie dorównują mapy Goggle. Np. fińskie mapy można podłączyć do telefonu komórkowego, który będzie rodzicom sygnalizować, po której stronie ulicy przed szkołą czekają ich dzieci na zabranie do domu. Kierujący może z kolei wyznaczyć w nawigacji samochodowej właściwą trasę dojazdu. Mogą także podawać informacje o ruchu ulicznym w czasie rzeczywistym w pojazdach nie wymagających kierowania; jego pasażerowie dojadą szybciej do celu albo będą mieć więcej czasu na korzystanie z poczty elektronicznej przy dojazdach do pracy.