Zarząd warszawskiej giełdy, w związku z żądaniem Komisji Nadzoru Finansowego, postanowił zawiesić obrót akcjami Petrolinvestu od 5 czerwca do 30 czerwca. To oznacza, że handel walorami spółki nie będzie mógł być prowadzony kilka kolejnych tygodni z rzędu.

Pierwszy raz w tym roku GPW zawiesiła obrót papierami Petrolinvestu niemal dokładnie miesiąc temu. Wówczas zdecydowała, że handel nie będzie prowadzony od 5 maja do 3 czerwca.

Wszystko z powodu nie przekazania przez zarząd do publicznej wiadomości raportów finansowych spółki i grupy za ubiegły rok. Dokładnie w dniu, w którym miano je opublikować, czyli 30 kwietnia, podano że termin ich przekazania przenosi się aż na 3 czerwca. W piątek wieczorem zarząd Petrolinvestu przesunął z kolei datę publikacji wyników na ostatni dzień czerwca. W komunikacie przekonuje, że uzyskanie opinii biegłego rewidenta z badania sprawozdań finansowych za rok 2014, tj. dokumentów, których brak spowodował konieczność podjęcia decyzji o przesunięciu publikacji raportów, będzie możliwe w nowym terminie.

Analizując publikowane ostatnio przez Petrolinvest raporty należy zwrócić też uwagę, że w ostatni piątek spółka podała też do wiadomości dwa dodatkowe komunikaty. Wszystkie dotyczyły przesunięcia kluczowych dla akcjonariuszy terminów. Po raz kolejny zmieniono planowaną datę zakończenia harmonogramu działań jakie spółka miała podjąć w celu usunięcia jej akcji z giełdowej Listy Alertów. Tym razem nowa datę wyznaczono na 24 września.

Ponadto tradycyjnie już przesunięto termin rozliczenia i zamknięcia transakcji sprzedaży 79 proc. udziałów w kazachskiej firmie Emba Jug Nieft. Warto przypomnieć, że do zawarcia umowy zobowiązującej w tym zakresie doszło już 16 grudnia 2011 r. Z kolei w kwietniu 2013 r. strony ustaliły ostateczne warunki sprzedaży. Przesunięcie terminu rozliczenia i zamknięcia transakcji na dzień 15 lipca uzasadniane jest toczącymi się pracami o charakterze prawno - finansowym.