Lufthansa na Krym nie poleci

Czy pan wie, jakie problemy są teraz z transportem lotniczym na Krym? — dopytywali się dziennikarze rosyjscy prezesa Grupy Lufthansy, Carstena Spohra podczas konferencji Międzynarodowego Stowarzyszenia Przewoźników Powietrznych w Miami (IATA) .

Publikacja: 08.06.2015 15:30

Lufthansa na Krym nie poleci

Foto: Bloomberg

- Lufthansa z pewnością na Krym nie poleci - zakomunikował Spohr. — Nie mamy także udziałów w jakiejkolwiek krymskiej firmie obsługi technicznej. To już jest przeszłość - dodał.

Spohr nie ukrywał, że na przełomie sierpnia i września planuje cięcie połączeń z Frankfurtu do Samary, Niżnego Nowgorodu i na moskiewskie lotnisko Wnukowo. To oznacza, że jedyne połączenie między Niemcami a stolicą Rosji to Frankfurt - Domodiedowo, dokąd Niemcy latają cztery razy dziennie. Lufthansa latała do Samary i Niżnego Nowgorodu od 1996 roku.

— Nad ewentualnym wznowieniem tych połączeń zastanowimy się, kiedy sytuacja się unormuje. — Czy zaszkodziły sankcje - dopytywali Rosjanie.

— Nie sankcje, tylko brak biznesowego uzasadnienia. Latamy tam gdzie jest biznes. Na przykład zawiesiliśmy nasze połączenia z Donieckiem. Ale to prawda. Tam gdzie są sankcje, tam nie ma biznesu. Nie ukrywam jednak, że była to dla nas trudna decyzja i jestem przekonany, że sytuacja ulegnie zmianie - mówił Spohr.

Od września także należący do Lufthansy Germanwings skasuje swoje rejsy na trasie Kolonia-Moskwa, a od sierpnia także połączenie między Duesseldorfem a Sankt Petersburgiem. W praktyce oznacza to, że linia będzie latała jedynie między Berlinem a Wnukowem.

Lufthansa miała problemy z rynkiem rosyjskim już wcześniej i np w roku 2013 zamknęła połączenia z Frankfurtu do Kazania i Permu.

Po przejęciu Krymu przez pro-rosyjskich separatystów lotnisko w Symferopolu straciło wszystkie swoje połączenia zagraniczne. Do odwołania nie lata tam nawet Turkish Airlines, chociaż Turkom zawsze zależało bardzo na rynku rosyjskim. Lotnisko w Symferopolu obsługuje jedynie kilkunastu regionalnych przewoźników rosyjskich.

- Lufthansa z pewnością na Krym nie poleci - zakomunikował Spohr. — Nie mamy także udziałów w jakiejkolwiek krymskiej firmie obsługi technicznej. To już jest przeszłość - dodał.

Spohr nie ukrywał, że na przełomie sierpnia i września planuje cięcie połączeń z Frankfurtu do Samary, Niżnego Nowgorodu i na moskiewskie lotnisko Wnukowo. To oznacza, że jedyne połączenie między Niemcami a stolicą Rosji to Frankfurt - Domodiedowo, dokąd Niemcy latają cztery razy dziennie. Lufthansa latała do Samary i Niżnego Nowgorodu od 1996 roku.

Biznes
Liechtenstein pułapką na oligarchów. Uciekli ludzie, którym powierzyli majątki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Biznes
Ile wojna handlowa Donalda Trumpa kosztuje firmy na całym świecie?
Biznes
Cła Trumpa nielegalne? Cyfrowa suwerenność Europy i plan ratunkowy Niemiec
Biznes
Drugi kwartał w CD Projekcie powinien być całkiem dobry
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Materiał Promocyjny
Demografia i niepewność regulacyjna to niejedyne wyzwania dla handlu
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont