Z tej kwoty przewoźnicy zapłacą 116 mld dol. podatku, o 3,9 proc więcej, niż w 2014 roku Dane IATA dotyczą 83 proc. światowego rynku lotniczego i nie uwzględniają np danych linii niskokosztowych.
Będzie to w takim razie znacznie korzystniejszy finansowo rok od 2014, kiedy to zysk netto wyniósł 16,4 mld dol. W tym roku niewiele mniej zarobią sami Amerykanie. Pomogła lepsza kondycja gospodarki, dobre decyzje strategiczne, w tym ograniczenie podaży miejsc w samolotach, co zaowocowało większym wypełnieniem rejsów, naturalnie niższe ceny paliwa, o których korzystnym wpływie na wyniki finansowe linie lotnicze wypowiadają się bardzo niechętnie. Prognoza finansowa IATA na ten rok została oparta na założeniu, że średnia cena ropy Brent wyniesie 65 dol. za baryłkę. To o 36 proc. mniej, niż rok temu. Tyle, że paliwo lotnicze tanieje mniej, i wolniej, niż sama ropa i baryłka kosztuje obecnie 78 dol., o 33 proc. mniej, niż w 2014.