Minister ds. energii i węgla Władimir Demczyszyn potwierdził te informacje po spotkaniu ukrainsko-kazachckiego komitetu ds. współpracy.
- Jesteśmy gotowi, by kupować gaz od Kazachstanu. Wrócimy jeszcze do tej kwestii. Są pewne trudności z tranzytem, ale możemy wspólnie je rozwiązać - powiedział szef ministerialnego biura do spraw integracji europejskiej Mykhailo Bno-Airiian.
Głowna przeszkodą na drodze do zakupów gazu z centralnej Azji jest jednak Rosja. Dlatego też Kijów chce by Komisja Europejska wsparła go w negocjacjach z Moskwą, by ta zezwoliła na tranzyt kazachskiego gazu przez swoje terytorium. Podobna sytuacja ma miejsce także w przypadku ewentualnego importu gazu z Turkmenistanu.