Krajowy rynek IT urośnie w tym roku o niewiele ponad 5 proc., ale wiele przedsiębiorstw pokaże kilkakrotnie wyższą dynamikę. Najlepiej radzą sobie te, które kilka lat temu zdecydowały się na opracowanie autorskich rozwiązań i teraz przebojem zdobywają zagraniczne rynki.
Globalne zapędy
Przykładem jest wrocławski LiveChat, o którym w Polsce słyszało jeszcze stosunkowo niewielu, tymczasem jego komunikator dla biznesu jest już stosowany przez 18 tys. klientów z ponad 140 krajów. Większość sprzedaży pochodzi ze Stanów Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii. Firma świadczy usługi m.in. dla Orange, Adobe, Samsunga czy Ryanairu, a niedawno do grona jej klientów dołączyły takie marki, jak Sony Mobile, telewizja CBS, Ikea (sieć w Kanadzie) oraz Generali. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie, a jej wycena systematycznie idzie w górę. Po poniedziałkowych zwyżkach notowań po publikacji dobrych wyników finansowych, sięgnęła 1,4 mld zł.
Dynamicznie rozwija się też firma Inteliwise, która ma na koncie wdrożenia dla wiodących firm w Stanach Zjednoczonych i Europie. Chwali się, że dzięki stosowaniu jej narzędzi optymalizujących obsługę klientów możliwe jest zredukowanie o ponad 40 proc. zgłoszeń i telefonów na infolinię oraz zwiększenie współczynnika odbierania z 20 proc. do 90 proc.
We wdrażaniu technologii głosowych w automatycznej obsłudze klienta specjalizuje się Voicetel Communications, które właśnie poinformowało o planowanym przeniesieniu akcji z rynku alternatywnego na GPW. Jego kapitalizacja rośnie jak na drożdżach i przekracza już 200 mln zł. Skala biznesu nie jest duża, ale dynamika poprawy wyników i rentowność robią wrażenie. W trakcie dziewięciu miesięcy 2016 r. przychody wyniosły 3,5 mln zł wobec 1,7 mln zł rok wcześniej, a zysk netto wzrósł do 2,7 mln zł z 1,3 mln zł.
Mali rosną szybko
Na polskim rynku można znaleźć też wiele ciekawych firm, działających w branży Business Intelligence (zaawansowane systemy analityczne dla przedsiębiorstw). Przyciąga je wysoka dynamika, ponieważ rynek ten rośnie w tempie dwucyfrowym. Na tej fali rośnie m.in. Motabi, czyli polski start-up założony przez menedżerów, którzy odeszli z korporacji i teraz z powodzeniem rozwijają własny biznes. Co roku ich firma zwiększa przychody o 50 proc. Szykuje się do skoku za granicę, który będzie jednak wymagał dodatkowych środków. Dlatego firma rozważa różne opcje, w tym sięgnięcie po środki od funduszu private equity lub z rynku kapitałowego. Tempa nie zamierza zwalniać też marka SALESmanago, należąca do firmy Benhauer, której założycielami są Grzegorz Błażewicz i Konrad Pawlus. Zajmująca się automatyzacją marketingu firma ma ponad 6 tys. klientów w 40 krajach.