Lecą śmigłowce Macierewicza

Wojsko zamówi 16 nowych helikopterów wsparcia – poinformował minister obrony Antoni Macierewicz.

Aktualizacja: 19.02.2017 19:28 Publikacja: 19.02.2017 19:06

Minister Antoni Macierewicz w sprawie śmigłowców zaleca cierpliwość.

Minister Antoni Macierewicz w sprawie śmigłowców zaleca cierpliwość.

Foto: Rzeczpospolita/Jerzy Dudek

Szef polskiego MON przy okazji pobytu na brukselskim spotkaniu ministrów obrony krajów NATO, zapytany o przyszłość śmigłowcowych inwestycji w Polsce, ujawnił, że w tych dniach ruszył konkurs z udziałem trzech potencjalnych dostawców znanych z wcześniejszej rywalizacji, niefortunnej dla Airbus Helicopters i caracali.

Dziennikarzom dopytującym o termin rozstrzygnięcia postępowania prowadzonego według formuły przewidzianej dla zakupów istotnych dla bezpieczeństwa państwa szef resortu obrony zalecił cierpliwość. – W stosunku do lat, jakie zmarnował poprzedni rząd, kilkadziesiąt dni przesunięcia naprawdę nie jest wielkim problemem – przekonywał.

Tomasz Siemoniak (PO), szef resortu obrony w rządzie PO/PSL, wiele razy odrzucał zastrzeżenia obecnej ekipy do przetargu na śmigłowce wsparcia. Jego zdaniem helikopterowy przetarg dla wojska był rzetelny, a warunki dla wszystkich oferentów były takie same.

Macierewicz konsekwentnie unikał w Brukseli podania terminu rozstrzygnięcia helikopterowego konkursu, w którym oprócz Airbusa mają uczestniczyć WSK Świdnik/ Leonardo i PZL Mielec, podkarpacka firma należąca do Lockheed Martin – zbrojeniowego giganta z USA.

Według najnowszych planów MON zamierza kupić 16 śmigłowców – osiem w wersji dostosowanej do potrzeb sił specjalnych i osiem przeznaczonych do zadań morskich.

Nie ma jednak pewności, czy taki scenariusz zakupów będzie tym razem zrealizowany.

Już 10 października 2016 r. szef MON w zakładach PZL Mielec zapowiedział, iż pierwsze black hawki dla sił specjalnych zostaną dostarczone jeszcze w 2016 r. Przedstawiając w Sejmie informację na temat przetargu na śmigłowce, Macierewicz zapowiadał, że helikoptery w ramach nowego postępowania zostaną dostarczone w 2018 r. Wkrótce potem MON przedstawiło założenia, zgodnie z którymi armia otrzyma pierwsze śmigłowce w 2017 r.

W połowie stycznia Macierewicz mówił, że pierwsze dwa śmigłowce zostaną dostarczone na przełomie stycznia i lutego. Natomiast przed tygodniem oświadczył, że stanie się to w marcu.

Szef polskiego MON przy okazji pobytu na brukselskim spotkaniu ministrów obrony krajów NATO, zapytany o przyszłość śmigłowcowych inwestycji w Polsce, ujawnił, że w tych dniach ruszył konkurs z udziałem trzech potencjalnych dostawców znanych z wcześniejszej rywalizacji, niefortunnej dla Airbus Helicopters i caracali.

Dziennikarzom dopytującym o termin rozstrzygnięcia postępowania prowadzonego według formuły przewidzianej dla zakupów istotnych dla bezpieczeństwa państwa szef resortu obrony zalecił cierpliwość. – W stosunku do lat, jakie zmarnował poprzedni rząd, kilkadziesiąt dni przesunięcia naprawdę nie jest wielkim problemem – przekonywał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Biznes
Poznaliśmy zwycięzców Young Design 2024! Już można zobaczyć ich projekty!
Biznes
Wada respiratorów w USA. Philips zapłaci 1,1 mld dolarów
Biznes
Pierwszy maja to święto konwalii. Przynajmniej we Francji
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił