Stanowisko obligatariuszy, przedstawione w odpowiedzi na zapytanie zarządu JSW w tej sprawie, zaprezentował podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa pełniący obowiązki prezesa JSW Daniel Ozon. W piątek przedstawiciele JSW udostępnili pełny tekst stanowiska, przygotowanego w imieniu wszystkich obligatariuszy przez bank PKO BP SA.
„Podjęta przez zarząd w sierpniu 2016 r. decyzja o rozpoczęciu procesu przekazywania tej kopalni do SRK pociągnęła już określone istotne koszty (ponad koszty działalności operacyjnej) oraz przesunięcia kadrowe załogi KWK Krupiński, a wstrzymanie tego procesu spowoduje ponoszenie dodatkowych kosztów ponad operacyjną stratę, jaką generuje ta kopalnia. Działanie takie należałoby uznać za kontrproduktywne dla całego procesu restrukturyzacji” – brzmi jeden z argumentów banków.
Obligatariusze przypomnieli, że w ciągu minionych 10 lat kopalnia wykazywała ciągłe straty, co pochłonęło niemal 1 mld zł ze środków grupy kapitałowej JSW, pomimo znacznie wyższych niż obecnie cen węgla energetycznego w tamtym czasie.
„Dostępne prognozy rynku miałów energetycznych w Polsce wskazują na przewidywaną w kolejnych latach nadpodaż miałów (wynikającą z przewidywanego spadku popytu na miały energetyczne w wyniku zmiany miksu energetycznego Polski i oddawania do użytkowania bardziej sprawnych bloków energetycznych) w związku z czym brak zaprzestania wydobycia w KWK Krupiński może doprowadzić do zwiększenia nierównowagi rynkowej, negatywnie wpływając na ceny miałów, tym samym zagrażając prowadzonej restrukturyzacji całego sektora wydobycia węgla kamiennego w Polsce” – uważają eksperci banków.
Według obligatariuszy, przekazanie nierentownych aktywów wydobywczych JSW do SRK ma na celu nie tylko osiągnięcie oszczędności kosztowych, ale także uwolnienie zasobów gotówkowych w celu przeznaczenia ich na wzrost potencjału wydobywczego węgla koksowego w innych kopalniach, co wymaga kosztownych inwestycji.