Jego firma WL Ross&Co ma 10 proc. udziałów w Bank of Ireland i sprzymierzyła się z Richardem Bransonem celem nabycia części banku Northern Rock, a teraz „niemal każdego tygodnia" prowadzi rozmowy z przedstawicielami dużych hiszpańskich banków. Ross ujawnił to w wywiadzie jakiego udzielił w Abu Dhabi, ale nie powiedział o jakie instytucje chodzi.

- Być może przyszły rok będzie rokiem Hiszpanii – oświadczył. Przyznał, że temu krajowi poświęcił już dużo czasu i wysiłku, ale jeszcze nic nie zainwestował. Jego zdaniem Hiszpanię czeka jeszcze nieruchomościowe katharsis.

Obecnie hiszpański rząd zajęty jest tworzeniem tzw złego banku, gdzie ulokowane zostaną toksyczne aktywa bankowe o wartości około 180 miliardów euro. Podobna instytucja powstała w Irlandii.

Firma Rossa wraz Virgin Money, kontrolowaną przez Bransona, zainwestowała 350 milionów funtów w przejęcie segmentu detalicznego Northern Rock. Amerykański miliarder wspólnie z pięcioma inwestorami objął też 35 proc. udziałów w Bank of Ireland, które kosztowały 1,5 miliarda euro.