Średnie oprocentowanie trzymiesięcznych lokat bankowych spadło poniżej 5,5 proc., a najwyższe stawki to tylko 6 proc. Na początku roku, w szczycie „wojny depozytowej”, można było zarobić nawet 9 – 10 proc. Oznacza to, że roczny 1000-złotowy depozyt przynosi już o ponad 30 zł mniej odsetek. Atrakcyjność lokat maleje też, bo realny zysk z nich jest zjadany przez rosnącą inflację.