Frankowe raty urosły

Płacone obecnie raty kredytów we frankach są najwyższe od połowy 2017 r. Z wyliczeń Expandera wynika, że styczniowa rata będzie o 123 zł wyższa niż przed rokiem.

Aktualizacja: 15.01.2019 14:11 Publikacja: 15.01.2019 12:35

Frankowe raty urosły

Foto: Bloomberg

Kredyty udzielone we frankach szwajcarskich są w zdecydowanej większości spłacane terminowo, mimo że obecny kurs CHF w niektórych przypadkach jest blisko dwukrotnie wyższy niż w momencie udzielenia kredytu (dotyczy to głównie hipotek pochodzących z lat 2007-2008). Przed problemami frankowiczów uratowały niskie stopy procentowe w Szwajcarii – obecnie są ujemne (trzymiesięczny LIBOR wynosi -0,70 proc.). Dzięki nim po dodaniu marży oprocentowanie wielu takich kredytów nie przekracza 1 proc. w skali roku, a są i takie, których oprocentowanie jest ujemne.

Wiele wskazuje na to, że taka sytuacja nie będzie trwała wiecznie – uważa Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors. - To nie jest normalne, że bank płaci odsetki komuś, komu udzielił kredytu lub że klient musi dopłacić za możliwość trzymania pieniędzy w banku. Za jakiś czas stopy procentowe w Szwajcarii istotnie wzrosną. Być może właśnie obserwujemy tego początki - dodaje.

Oprocentowanie kredytów we frankach zwykle jest sumą marży banku i stawki LIBOR. Od 21 stycznia 2015 r. LIBOR wynosił od -0,96 proc. do -0,71 proc. W tym roku zaczął jednak niespodziewanie rosnąć. Jego obecny poziom -0,7024% (na dzień 11 stycznia) jest najwyższy od niemal czterech lat. - To oczywiście przełoży się na wzrost oprocentowania kredytów, choć nie stanie się to od razu. Zwykle banki tylko raz na trzy miesiące aktualizują oprocentowanie, uwzględniając aktualny poziom stawki LIBOR – dodaje Sadowski.

W przypadku kredytów we frankach poziom raty zależy nie tylko od oprocentowania, ale także od kursu walutowego. Ten ostatnio – mimo korzystnego 2018 r. - niestety również nie sprzyja frankowiczom. Przed rokiem kurs CHF wynosił ok. 3,55 zł a obecnie już 3,80 zł. To wszystko sprawia, że rata kredytu na kwotę 300 000 zł na 30 lat, zaciągniętego w styczniu 2008 r. jest o 123 zł wyższa niż przed rokiem (z 1 608 zł do 1 732 zł).

- Bardzo trudno przewidzieć co będzie działo się z kursem franka w przyszłości. Prawdopodobne jest natomiast, że oprocentowanie będzie rosło. Gdyby LIBOR CHF 3M przestał być ujemny, a więc wyniósł zero, a kurs pozostał na obecnym poziomie, to rata wzrosłaby o kolejne 115 zł (do 1 847 zł) – liczy Sadowski. Gdyby stawka LIBOR powróciła do poziomu z stycznia 2008 r., to przy obecnym kursie franka, rata wyniosłaby aż 2 340 zł. Byłaby więc aż o 608 zł wyższa niż obecnie.

Banki
W Banku Millennium więcej ugód niż pozwów. Kiedy koniec sagi frankowej?
Banki
Sprzedaż Santander Bank Polska da impuls do dużych przetasowań na rynku?
Banki
ING BSK i Citi Handlowy pokazały dobre wyniki
Banki
Kryptowalutowa afera korupcyjna na Litwie. Zamieszany urzędnik banku centralnego
Banki
Zysk Citi Handlowego powyżej oczekiwań rynkowych
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem