151 mln zł zarobił w I kwartale tego roku Bank Handlowy. To więcej, niż spodziewali się analitycy. Dla porównania w ostatnim kwartale zeszłego roku zysk spółki wyniósł 102 mln zł, a w I kwartale 2009 r. – 46,2 mln zł. – Po ciężkim roku wracamy do normalności – twierdzi Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego.
Spółka poprawiła wyniki dzięki wyższym przychodom z prowizji oraz niższym rezerwom i kosztom. W minionym kwartale odpisy sięgnęły 75 mln zł, podczas gdy w podobnym okresie roku ubiegłego przekroczyły 150 mln zł. Koszty, porównując rok do roku, były po I kwartale 2010 niższe o 50 mln zł.
[wyimek]2,8 mld zł o tyle zmniejszył się portfel kredytowy banku od marca 2009 r.[/wyimek]
– Wynik banku jest przyzwoity. Spółce uda się prawdopodobnie zarobić w całym roku 650 mln zł – mówi Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.
Portfel kredytowy banku w ciągu trzech pierwszych miesięcy roku zmniejszył się o blisko 2,5 mld zł. Największy spadek Handlowy zanotował w kredytach dla banków i innych instytucji finansowych (ponad 2 mld zł). Nie zwiększyły się portfele kredytów dla klientów indywidualnych i firm. – Spodziewaliśmy się zwyżek, i to dwucyfrowych – mówi prezes Banku Handlowego. – Mamy spadek, na który wpłynęły zaostrzone kryteria przyznawania kredytów oraz niski popyt na nie.