Banki szukają chętnych do wzięcia kredytu

Kurczą się portfele kredytowe banków, bo wielkie firmy się nie zadłużają

Publikacja: 13.05.2010 03:51

Wyniki finansowe wybranych banków

Wyniki finansowe wybranych banków

Foto: Rzeczpospolita

Wyniki banków za I kwartał są znacznie lepsze od tych sprzed roku. Jednak wielkiego optymizmu na twarzach bankowców nie widać. Powód to brak zainteresowania kredytami dla firm.

Portfel kredytów Pekao zmalał przez 12 miesięcy, licząc od końca marca 2009 r., o ponad 10 mld zł. W samym I kw. tego roku skurczył się o 3,8 mld zł. Przyczyna to spadek kredytów dla firm. – Szczególnie duże przedsiębiorstwa ograniczają popyt na finansowanie – mówi Luigi Lovaglio, wiceprezes Pekao.

ING Bankowi Śląskiemu udało się utrzymać w minionym kwartale niezmieniony poziom kredytów dzięki wzrostowi portfela kredytów mieszkaniowych. Kredyty dla największych klientów zmalały o jedną piątą. – Zainteresowanie kredytami inwestycyjnymi firm, szczególnie tych dużych, było małe – tłumaczy Małgorzata Kołakowska, prezes ING Banku Śląskiego. – Liczymy, że to się zmieni. Jednak powrót do inwestycji będzie powolny.

[srodtytul]Zmiana orientacji[/srodtytul]

Dlatego też banki stawiają na detal oraz na finansowanie małych i średnich firm oraz samorządów. – Popyt na mieszkania i domy powróci, a razem z nim zainteresowanie kredytami – tłumaczy Alicja Kornasiewicz, prezes Pekao. Udział banku w rynku tych kredytów wynosi 11,4 proc. Celem na ten rok jest podwyższenie go do 15 – 16 proc.

Zarząd ING przyznaje, że istotnie rośnie tylko portfel kredytów hipotecznych oraz dla samorządów. ING ma już portfel kredytów mieszkaniowych wartych 6,3 mld zł. Jest on o 26 proc. większy niż przed rokiem i o 5 proc. w porównaniu z końcem 2009 r.

Kontrolowany przez włoski UniCredit Pekao zyskał w I kw. 603 mln zł, to więcej o 6,4 proc. niż rok temu, ale mniej o 9 mln zł niż w ostatnim kwartale 2009 r. Zdaniem Tomasza Bursy, analityka Ipopema Securities, jest mała szansa, żeby Pekao w tym roku zarobił 3 mld zł. – Zaczyna odstawać od PKO BP – uważa analityk Ipopema Securities.

Współczynnik wypłacalności Pekao wynosi 18 proc. – Przy tak wysokim kapitale wskaźniki rentowności banku na pewno spadną, wycena spółki też powinna być niższa – ocenia Bursa.

[srodtytul]Pozytywne sygnały[/srodtytul]

ING Bank Śląski zarobił w I kw. 177,5 mln zł, o 120 proc. więcej niż rok wcześniej. – Najnowsze rezultaty są znacząco lepsze od tych sprzed roku. Nie można jednak tego powiedzieć, jeśli spojrzymy na wynik drugiego czy trzeciego kwartału 2009 r. – mówi Tomasz Bursa, który spodziewał się wyższego wzrostu przychodów banku.

Pozytywny wpływ na rezultaty banku miała niższa kwota utworzonych rezerw. Odpisy na kredyty w I kw. tego roku nieznacznie przekroczyły 48 mln zł. – Jeszcze za wcześnie na stwierdzenie, że rezerwy w kolejnych kwartałach będą maleć – mówi Małgorzata Kołakowska. Zysk Kredyt Banku w I kw. 2010 roku wyniósł 59,6 mln zł i był wyższy od oczekiwań analityków ankietowanych przez „Rz”, którzy spodziewali się 43 mln zł (w I kw. 2009 r. KB miał stratę w wysokości 36,5 mln zł).

– Wyniki Kredyt Banku były bardzo dobre i przewyższyły oczekiwania rynku o ok. 15 mln zł. Za te różnice odpowiadały przede wszystkim niższe od prognozowanych o ok. 30 mln zł koszty ryzyka – ocenia Hannna Kędziora, analityk DM PKO BP. Dodaje, że wynik odsetkowy nieco przewyższył oczekiwania rynkowe, natomiast wynik prowizyjny był lekko niższy od prognoz.

Koszty działania nie odbiegały od oczekiwań znacząco, ich spadek w porównaniu z poprzednimi okresami to efekt wyłączenia z grupy Żagla. – Lwią część naszych dochodów stanowi wynik odsetkowy, wyzwaniem dla nas jest zwiększenie dochodów prowizyjnych. Po pierwsze próbujemy pozyskiwać klientów na depozyty, a następnie oferować im produkty inwestycyjne, które dla banku są bardziej dochodowe – mówi Maciej Bardan, prezes Kredyt Banku.

Na giełdzie kursy akcji banków wczoraj, z wyjątkiem Kredyt Banku, spadły. Pekao o 0,4 proc., ING Bank o 0,2 proc., Fortis o 6,7 proc. Cena akcji Kredyt Banku wzrosła o 2,8 proc.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorek

[mail=e.wieclaw@rp.pl]e.wieclaw@rp.pl[/mail]

[mail=m.krzesniak@rp.pl]m.krzesniak@rp.pl[/mail][/i]

Wyniki banków za I kwartał są znacznie lepsze od tych sprzed roku. Jednak wielkiego optymizmu na twarzach bankowców nie widać. Powód to brak zainteresowania kredytami dla firm.

Portfel kredytów Pekao zmalał przez 12 miesięcy, licząc od końca marca 2009 r., o ponad 10 mld zł. W samym I kw. tego roku skurczył się o 3,8 mld zł. Przyczyna to spadek kredytów dla firm. – Szczególnie duże przedsiębiorstwa ograniczają popyt na finansowanie – mówi Luigi Lovaglio, wiceprezes Pekao.

Pozostało 88% artykułu
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia