W trzecim kwartale 2013 banki udzieliły 45,8 tysięcy nowych kredytów hipotecznych o łącznej wartości 9,5 miliarda złotych, czyli ich o 3,8 proc. więcej pod względem ich liczby oraz o ponad o 4 proc. więcej jeśli chodzi o ich łączną kwotę – wynika z raportu AMRON – SARFiN, publikowanego przez Związek banków Polskich.
Klienci starają się wykorzystać ostatnie miesiące przed wprowadzeniem kolejnej modyfikacji Rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego. Zakłada ona, że od 1 stycznia 2014 roku nie będzie możliwe finansowanie 100 proc. wartości mieszkania za pomocą kredytu i trzeba będzie mieć wkład własny.
- Niewielka poprawa na rynku finansowania nieruchomości drugi kwartał z rzędu może oznaczać, że najgorsze jest już za nami. Tak, jak w poprzednim kwartale, zwiększeniu popytu sprzyjał niski poziom stóp procentowych, co pozwalało bankom na zaoferowanie tańszych kredytów hipotecznyh. - mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich. Dodaje, że część klientów odkłada jednak decyzję o zakupie mieszkania do stycznia 2014, kiedy rusza rządowy program „ Mieszkanie dla Młodych".
Mimo lekkiej poprawy sprzedaży kredytów, bieżące prognozy wskazują, że rok 2013 będzie gorszy niż 2009, czyli do tej pory najsłabszy od początku kryzysu. Niestety nawet utrzymanie podobnego tempa wzrostu na poziomie ok. 4 proc. w IV kwartale 2013 roku nie zmieni faktu, że wyniki roku 2013 najprawdopodobniej okażą się niższe od tych osiągniętych w najgorszym dotychczas, pokryzysowym roku 2009– dodaje Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości ZBP. Bankowcy podkreślają, że potrzebne są dodatkowe działania wspierające.
- Czas najwyższy na wprowadzenie w naszym kraju premiowanego systemu oszczędzania na cele mieszkaniowe. Wprowadzenie takiego rozwiązania oznacza zawarcie umowy społecznej stwarzającej realne szanse na uzyskanie upragnionego mieszkania w Polsce dla setek tysięcy naszych obywateli – apeluje Krzysztof Pietraszkiewicz.