Ta nowatorska promocja, wprowadzona po podniesieniu stóp procentowych, wynika z rosyjskiego przesądu, że właścicielom mieszkania będzie się dobrze mieszkało, jeśli zanim wejdą do nowego lokum, przed nimi próg przestąpi kot. Na swojej stronie internetowej Sbierbank napisał, że stworzył specjalną usługę „ Serwis dostarczania kotów", w której oferuje koty 10 ras, w tym dachowce, syjamy, „angole", bądź bardzo egzotyczne koty bezwłose dla tych, którzy są uczuleni na sierść tych zwierząt. Koty są wypożyczane na tę okazję od ich właścicieli, wśród nich są również pracownicy samego Sbierbanku, „którzy zgodzili się, aby sierściuchy uczestniczyły w specjalnych projektach"- powiedziała Anastazja Wachłamowa, rzeczniczka banku.
Projekt stał się niesłychanie popularny i pierwsze prośby o wypożyczenie kota pojawiły się natychmiast po jego inauguracji, która nastąpiła w połowie sierpnia 2014. Bloomberg Businessweek, który jako pierwszy napisał o najnowszej kampanii promocyjnej Sbierbanku pisze jednak, że ta instytucja finansowa miałaby klientów bez kociego wsparcia, ponieważ Rosjanie widząc spadający kurs rubla najchętniej teraz lokują pieniądze w nieruchomości. Według państwowej Agencji Kredytów Hipotecznych, zajmującej się monitoringiem rynku kredytów hipotecznych, wartość pożyczek na domy i mieszkania może sięgnąć nawet 50 mld dol. Korzysta na tym Sbierbank, który oferuje najwięcej takich produktów. W drugim kwartale zysk banku, który jest na liście instytucji finansowych objętych amerykańskimi i unijnymi sankcjami, wzrósł o 13 proc., zaś wartość kredytów konsumenckich sięgnęła kwoty 87 mld dol.
„Kocie kredyty", których warunki dostępne na stronach internetowych Sbierbanku są opisane na 8 stronach . Mają być dostępne dla pierwszych 30 klientów,którzy pożyczą minimum 116 tys. dolarów w okresie od połowy sierpnia do połowy września. 15 kredytobiorców ma pochodzić z Moskwy, reszta z innych rosyjskich miast. Każdy z nich ma prawo do „goszczenia" kota przez dwie godziny, potem musi oddać zwierzę właścicielowi. Wielu klientów Sbierbanku twierdzi, że oferta,chociaż interesująca, to jednak nie powala. Bo kota można pożyczyć od znajomych, bez specjalnych ograniczeń i spokojnie poczekać aż bank zaoferuje smartfony, kupony prezentowe, nawet tostery a nie kota, którego trzeba będzie oddać właścicielom.