Spadek zysku Banku Pocztowego

Pomimo transakcji z Visą w pierwszym półroczu bank zanotował wyraźnie gorszy wynik niż rok temu, o czym zadecydowała rezerwa na karę z UOKiK, wyższe odpisy i podatek bankowy.

Aktualizacja: 08.09.2016 14:39 Publikacja: 08.09.2016 14:32

Spadek zysku Banku Pocztowego

Foto: Wikimedia

Bank Pocztowy w I półroczu 2016 r. wypracował 9,6 mln zł skonsolidowanego zysku netto, czyli o 57 proc. mniej niż rok temu. O ile dochody z działalności operacyjnej poprawiły się o 7,4 proc., do 174 mln zł (głównie za sprawą wyniku odsetkowego, który urósł o 5 proc., do 132 mln zł, oraz transakcji z Visą, która podbiła wynik o 17 mln zł, z kolei wynik prowizyjny spadł o 19 proc., do 20 mln zł), to zostały „skonsumowane” przez koszty wyższe o 7,6 proc. Ich wzrost to głównie efekt większych wynagrodzeń, stanu rezerw na urlopy i odprawy, a także podatku bankowego. Negatywny wpływ na wynik miało też zawiązanie rezerwy w wysokości 7,2 mln zł wynikające z postępowania UOKiK. Na wynik brutto, który spadł o 54 proc., do 13,2 mln zł, wpływ miał też dużo większy, bo o 66 proc., ujemny wynik z tytułu odpisów (wyniósł –48 mln zł).

Bank ma jednak dobrą pozycję kapitałową ze współczynnikami wypłacalności Tier1 i łącznym odpowiednio 11,4 proc. i 14,7 proc. (urosły po 1,2 i 1,5 pkt proc. r/r). Aktywa urosły o 1,6 proc., do 7,24 mld zł, zaś kredyty netto o 0,6 proc., do 5,25 mld zł. Wskaźnik kredytów nieregularnych urósł o 1,4 pkt, do 7,9 proc., zaś koszty ryzyka o 0,7 pkt, do 1,8 proc. (jest to związane z coraz większym udziałem w portfelu banku kredytów gotówkowych, charakteryzujących się większą rentownością, ale też wyższym poziomem ryzyka, oraz pogorszeniem jakości portfela korporacyjnego).

Liczba rachunków osobistych prowadzonych przez Bank Pocztowy na koniec II kw. 2016 r. wyniosła 864 tys., przy sprzedaży ROR w pierwszym półroczu 2016 r. na poziomie 93 tys. sztuk. W 2016 r. Bank pozyskał 78 tys. nowych klientów (z segmentu klientów indywidualnych i mikro). Mimo to - w efekcie procesu porządkowania bazy klienckiej oraz zamykania m.in. nieaktywnych ROR-ów i kont oszczędnościowych - nastąpił nieznaczny spadek łącznej liczby klientów na koniec czerwca 2016 r. do poziomu blisko 1,4 mln.

- W efekcie pracy nad jakością rachunków Bank Pocztowy może pochwalić się rok do roku ponad 32 proc. wzrostem średniego stanu środków, jakie nasi klienci gromadzą na rachunkach bieżących – mówi Sławomir Zawadzki, p.o. prezesa Banku Pocztowego.

Pocztowy kontynuował intensywną akwizycję w obszarze kredytów konsumpcyjnych – ich sprzedaż w minionych 12 miesiącach przekroczyła 1 miliard złotych. Przyniosło to blisko 15 proc. wzrost salda r/r, do poziomu ponad 2,2 mld zł (w ostatnich trzech kwartałach widać pewne spowolnienie sprzedaży).

- Jestem przekonany, że unikalny model biznesowy Banku Pocztowego oraz jeszcze skuteczniejsze wykorzystanie strategicznego partnerstwa z Pocztą Polską pozwoli nam w perspektywie kolejnych lat osiągać coraz lepsze efekty – dodaje Sławomir Zawadzki.

W drugiej połowie roku Bank koncentruje się na dalszym zacieśnianiu współpracy z Pocztą Polską, większościowym akcjonariuszem. Od 1 września br. Bank wprowadził nowy program motywacyjny, premiujący sprzedaż przez pracowników Poczty produktów kredytowych Banku Pocztowego. Celem jest też wykorzystanie cyfrowego potencjału Grupy Poczty Polskiej – w Banku trwają prace nad mobilnym rozwiązaniem, które będzie wprowadzone w niedalekiej przyszłości pod marką EnveloBank. Pozwoli to Bankowi realizować plany przyciągnięcia do Banku Pocztowego także nowej grupy klientów mobilnych. Bank nadal zamierza się skupić na oferowaniu klientom detalicznym prostych produktów depozytowych i kredytowych. Dzięki kampanii telewizyjnej i uatrakcyjnieniu produktu od 1 lipca bank odnotował wzrost wartości uruchomionych pożyczek - z 1,7 mln zł w czerwcu do 9,5 mln zł w sierpniu.

Bank Pocztowy w I półroczu 2016 r. wypracował 9,6 mln zł skonsolidowanego zysku netto, czyli o 57 proc. mniej niż rok temu. O ile dochody z działalności operacyjnej poprawiły się o 7,4 proc., do 174 mln zł (głównie za sprawą wyniku odsetkowego, który urósł o 5 proc., do 132 mln zł, oraz transakcji z Visą, która podbiła wynik o 17 mln zł, z kolei wynik prowizyjny spadł o 19 proc., do 20 mln zł), to zostały „skonsumowane” przez koszty wyższe o 7,6 proc. Ich wzrost to głównie efekt większych wynagrodzeń, stanu rezerw na urlopy i odprawy, a także podatku bankowego. Negatywny wpływ na wynik miało też zawiązanie rezerwy w wysokości 7,2 mln zł wynikające z postępowania UOKiK. Na wynik brutto, który spadł o 54 proc., do 13,2 mln zł, wpływ miał też dużo większy, bo o 66 proc., ujemny wynik z tytułu odpisów (wyniósł –48 mln zł).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Zysk Pekao wyraźnie powyżej oczekiwań. Mocny początek roku
Banki
Lista hańby. Największe banki UE wciąż wspierają rosyjską wojnę
Banki
Lepszy początek roku Deutsche Banku, gorszy BNP Paribas
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO