Materiał powstał we współpracy z Royal Philips
Royal Philips chce do maja 2020 r. podwoić produkcję respiratorów szpitalnych. To by oznaczało, osiągnięcia czterokrotnie większej liczby produkowanych urządzeń do trzeciego kwartału tego roku. Plan ten opiera się na początkowym wzroście produkcji w pierwszych trzech miesiącach roku, co już umożliwiło spółce dostarczenie dodatkowych respiratorów – urządzeń o krytycznym znaczeniu w leczeniu pacjentów chorych na COVID-19 – do szpitali w najbardziej dotkniętych epidemią regionach Chin, południowej Europy oraz Stanów Zjednoczonych.
- Zgodnie z misją Philips, chcemy jak najmocniej wspomóc służbę zdrowia w zakresie diagnozowania, leczenia i monitorowania coraz większej liczby pacjentów chorych na COVID-19 - mówi Frans van Houten, prezes zarządu Philips. Jak dodał, działania prowadzone są już od stycznia. - Dodatkowym elementem tych działań jest opracowany przez nasz zespół nowy respirator Philips Respironics E30, który można bezpiecznie stosować w przypadku ograniczonego dostępu do w pełni funkcjonalnego respiratora, stosowanego do intensywnej terapii. Model Philips Respironics E30 oferuje różne opcje leczenia, my z kolei szybko zwiększymy jego produkcję do 15 000 sztuk tygodniowo już w kwietniu – tłumaczy.
Respirator Philips Respironics E30 to łatwe w obsłudze urządzenie pozwala personelowi medycznemu o zróżnicowanych kompetencjach na leczenie i monitorowanie stanu zdrowia pacjentów. Może być on stosowany w terapii inwazyjnej i nieinwazyjnej, dzięki czemu zapewnia on możliwość dostosowania do potrzeb leczenia pacjentów z COVID-19.
Do współpracy Philips zaangażowała partnerów produkcyjnych, m.in. firmy Flex i Jabil. Dysponują one specjalistyczną wiedzą w zakresie technologii produkcji urządzeń medycznych, są znanymi światowymi markami w branży i mają dostęp do sieci certyfikowanych dostawców materiałów i komponentów. Dodatkowo, Flex wytwarza już inny produkt firmy Philips do terapii oddechowej.
