Prezydent Andrzej Duda w Polsat News został zapytany między innymi o samorządy, którym zdaniem opozycji należy się większa niezależność.
Duda przypomniał, że podczas swojej pierwszej kadencji zawetował ustawę o Regionalnych Izbach Obrachunkowych, która została przyjęta przez większość sejmową. - Ja ją zawetowałem dlatego, że uważałem ją za zbyt daleko idącą jeżeli chodzi o ingerencję w niezależność samorządów - powiedział. - Stoję na straży niezależności i samodzielności samorządu terytorialnego, natomiast - chcę podkreślić - nie może być tak, że samorząd blokuje uroczystości państwowe i uniemożliwia ich przeprowadzenie - zaznaczył i dodał, że "wszystko wymaga złotego środka". - Do tego złotego środka będę dążył - stwierdził Andrzej Duda.
Prezydent zapytany został także, czy dojdzie do zmian personalnych w jego kancelarii. - Na pewno będą zmiany - odpowiedział. - Każda zmiana, która dotyczy najwyższych szczebli w kancelarii jest zmianą poważną. Mam też swoje przemyślenia - ocenił.
W rozmowie z "Rz" Jacek Czaputowicz, minister spraw zagranicznych, zapowiedział, że opuści rząd Mateusza Morawieckiego. Według doniesień medialnych jednym z kandydatów na objęcie teki ministra SZ jest Krzysztof Szczerski, szef gabinetu prezydenta. - Jeżeli pan minister otrzyma taką propozycję i będzie chciał z niej skorzystać, to zostanie ministrem - powiedział Andrzej Duda. - To będzie oznaczało, że Polska go potrzebuje - dodał. Jak zaznaczył prezydent, bycie konstytucyjnym ministrem to "wielki zaszczyt i wielka odpowiedzialność". - Krzysztof Szczerski jest profesjonalistą i jeśli chodzi o sprawy międzynarodowe, to jest człowiek, który jest w absolutnej polskiej czołówce - podkreślił.