Konfederacja na szali. Wyborcy Bosaka zdecydują o wyniku wyborów?

To wyborcy Krzysztofa Bosaka mogą okazać się decydujący w II turze.

Aktualizacja: 24.06.2020 15:40 Publikacja: 23.06.2020 20:12

Krzysztof Bosak w Olsztynie zwracał się do młodych

Krzysztof Bosak w Olsztynie zwracał się do młodych

Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

Kolejny dzień kampanii i kolejna wymiana ciosów między sztabami prezydenta Andrzeja Dudy i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. We wtorek sztab tego pierwszego pokazał kolejny spot dyskredytujący przeciwnika. Tym razem o tym, jak Trzaskowski zmienia zdanie w sprawach takich jak 500+.

Sztab kandydata KO kilka godzin później pokazał własny klip, w którym akcentowane są niespełnione obietnice obecnego prezydenta. Rano zaangażowany mocno w kampanię prezydenta Dudy premier Mateusz Morawiecki pojawił się przy niszczejącym od lat stadionie warszawskiej Skry, by zaapelować do prezydenta Trzaskowskiego o oddanie tego terenu państwu, które będzie mogło go odbudować. Sztab Trzaskowskiego przypomniał szybko, że to PiS głosowało przeciwko dofinansowaniu renowacji stadionu i tak dalej.

„Przyciąga młodych”

Zupełnie poza tym sporem swoją kampanię prowadzi Krzysztof Bosak, kandydat Konfederacji na prezydenta. On i jego wyborcy mogą rozstrzygnąć o losach wyścigu.

Bosak podobnie jak inni kandydaci prowadzi teraz intensywną kampanię w terenie. Odwiedzi kolejne miejscowości i spotyka się na świeżym powietrzu z wyborcami na rynkach małych i dużych miast. W wielu relacjach pojawia się wątek, że Bosak przyciąga konkretną grupę wyborców. „Kandydat Bosak w Olsztynie przyciągnął młodych” – pisze we wtorek „Gazeta Olsztyńska”. Przesłanie Bosaka do młodych dotyczy głównie (chociaż nie tylko) kwestii gospodarczych. – Jak im pomóc? Trzeba zlikwidować bariery biurokratyczne i umożliwić akumulację majątku, obniżyć podatki. Stąd moje postulaty, takie jak obniżenie kwoty wolnej, dobrowolny ZUS, obniżka VAT na żywność – podkreślał w Grudziądzu.

Bosak w ostatnich godzinach ostro krytykuje też sposób organizacji głosowania za granicą, gdzie Polacy w niektórych krajach informują, że nie dostali jeszcze pakietów do głosowania. A muszą one trafić z powrotem do konsulatów do godziny zakończenia głosowania. Konfederacja liczy na swoich zwolenników np. w Kanadzie.

Bosak konsekwentnie w swoich wypowiedziach utrzymuje dystans do dwóch głównych sił politycznych i ich sporu. Na jaki wynik liczy Konfederacja? W październiku 2019 r. Konfederacja miała 1 mln 250 tysięcy głosów. W tych wyborach – jak nieoficjalnie słyszymy – jej politycy liczą na podwojenie tego rezultatu, co dałoby dwucyfrowy wynik Bosaka i pewnie trzecie miejsce. Każda liczba głosów powyżej wyniku w 2019 r. będzie uznawana za zadowalającą. – Liczymy na przepływy w ostatniej chwili od prezydenta do nas – podkreśla jeden z naszych rozmówców. Elektorat Bosaka to złożony miks wyborców narodowych, konserwatywno-tradycjonalistycznych, wolnościowych i antysystemowych, o różnych motywacjach i z różnych pokoleń. W wyborach do PE nie byli wystarczająco zmobilizowani, by wprowadzić europosłów, jesienią sondaże pokazywały, że formacja Bosaka i Korwin-Mikkego będzie mieć problem z wejściem do Sejmu, a zdobyła 11 posłów. Z obserwacji wynika więc, że to elektorat trudno przewidywalny, który dosłownie w ostatnim tygodniu może podjąć decyzję o tym, czy głosować.

Nikogo nie poprzemy

Politycy Konfederacji deklarują, że nie poprą nikogo w II turze. Słowa Jacka Wilka, który kilka dni temu przyznał, że (jako osobiste zdanie) zaciśnie zęby i zagłosuje na Trzaskowskiego były jednostkową wypowiedzią. Od Wilka odcięli się zresztą bardzo szybko liderzy Konfederacji z kandydatem na czele.

Odpowiedź na pytanie, czy wyborcy Bosaka pójdą na wybory w II turze i kogo poprą, może być przy wyrównanej rywalizacji kluczowa. Z badania IBRiS dla WP wynika, że aż 43 proc. może zagłosować na Trzaskowskiego. PiS nie będzie jednak czekać na to bezczynnie. W środę ma odbyć się specjalnie wydarzenie kierowane do młodych z udziałem Jarosława Kaczyńskiego. Walka o wyborcę Bosaka dopiero się zaczyna. I w tygodniach przed II turą na pewno zyska na intensywności.

Kolejny dzień kampanii i kolejna wymiana ciosów między sztabami prezydenta Andrzeja Dudy i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. We wtorek sztab tego pierwszego pokazał kolejny spot dyskredytujący przeciwnika. Tym razem o tym, jak Trzaskowski zmienia zdanie w sprawach takich jak 500+.

Sztab kandydata KO kilka godzin później pokazał własny klip, w którym akcentowane są niespełnione obietnice obecnego prezydenta. Rano zaangażowany mocno w kampanię prezydenta Dudy premier Mateusz Morawiecki pojawił się przy niszczejącym od lat stadionie warszawskiej Skry, by zaapelować do prezydenta Trzaskowskiego o oddanie tego terenu państwu, które będzie mogło go odbudować. Sztab Trzaskowskiego przypomniał szybko, że to PiS głosowało przeciwko dofinansowaniu renowacji stadionu i tak dalej.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej