- To bardzo smutne i rozczarowujące dla mnie. Patryk Jaki widać, że chce. Mam wrażenie, że Rafał Trzaskowski gdzieś się pogubił - oceniła Joanna Scheuring-Wielgus, do niedawna polityk Nowoczesnej, obecnie posłanka niezrzeszona.

Dodała, że "cały czas liczy" na Trzaskowskiego. - Nie jestem warszawianką, jestem torunianką, ale wydaje mi się, że jednak warszawiacy i warszawianki nie zgodzą się na to, żeby prezydentem został Patryk Jaki, ale może pojawić się ktoś trzeci, że środowisk obywatelskich i bardzo, bardzo na to liczę - zaznaczyła Scheuring-Wielgus w rozmowie w programie "Tłit WP".

- Mam wrażenie, że sztab Rafała Trzaskowskiego jest kompletnie pogubiony. Bardzo cenię Trzaskowskiego, lubię go i uważam, że ma bardzo duże predyspozycje na to, żeby być dobrym prezydentem, ale to, co się teraz dzieje, to jest jakaś porażka - dodała posłanka, której słowa cytuje portal 300polityka.pl.

Oficjalnie zamiar startu w wyborach na prezydenta w Warszawie ogłosili dotąd Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski, a także Jakub Stefaniak z Polskiego Stronnictwa Ludowego i Jacek Wojciechowicz, były wiceprezydent stolicy.

O zamiarze kandydowania informowali też Janusz Korwin-Mikke i Piotr Ikonowicz. Trwają rozmowy na temat kandydata "społecznego", który miałby poparcie m.in. ruchów miejskich i partii Razem. Opóźnia się z kolei ogłoszenia kandydata SLD. Włodzimierz Czarzasty zapowiadał, że jego nazwisko zostanie podane jeszcze w maju, ale tego terminu nie udało się dotrzymać.