Pozwy zbiorowe w Polsce mają szansę jak w USA

Zabrakło refleksji nad praktycznym sensem pozwów grupowych – mówi radca prawny Radek Góral

Aktualizacja: 24.12.2015 10:08 Publikacja: 24.12.2015 07:15

Pozwy zbiorowe w Polsce mają szansę jak w USA

Foto: 123RF

Rz: Polska wzorem USA wprowadziła pozwy zbiorowe, a choć minęło już pięć lat i złożono dziesiątki takich pozwów, poszkodowani nie mieli z nich jeszcze korzyści. Co zrobiliśmy nie tak?

Radek Góral, doktor prawa Uniwersytetu Stanforda, radca prawny: Problemy wynikają po części z nowości tej instytucji. Rozwój orzecznictwa i większe doświadczenie pełnomocników powinny pomóc, a wiele wątpliwości już udało się wyjaśnić. Duża w tym zasługa sądów, które starały się dać nowej procedurze szansę, korygując i uzupełniając  ustawę wykładnią. Orzecznictwo nie jest jednak w stanie skorygować ustawodawcy na poziomie przyjętych założeń. A te oceniam krytycznie.

Pozostało 86% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów