W czasie epidemii urzędy skarbowe są otwarte dla klientów tylko przez dwa lub trzy dni w tygodniu. Nic dziwnego, że ustawiają się przed nimi długie kolejki. Załatwienie sprawy w wyznaczone dni jest bardzo trudne.
Klienci skarżą się, że kontakt telefoniczny jest praktycznie niemożliwy, a kontakt przez e-mail bardzo wydłużony – zwrócił uwagę poseł Michał Krawczyk (KO) w interpelacji nr 9383. Zapytał, czy jest możliwość usprawnienia systemu obsługi interesantów.
Czytaj też: Skrzynka na dokumenty w urzędzie skarbowym to podatkowa pułapka
Ministerstwo Finansów odpowiada, że urzędy skarbowe stosują wytyczne dotyczące zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa obowiązujące w stanie epidemii. Zwykle mogą obsługiwać jednocześnie do dziesięciu osób. W najbliższym czasie planowane jest jednak wdrożenie systemu do rezerwacji wizyty w urzędzie skarbowym, którego pierwsze testy zostały już przeprowadzone w województwach podlaskim i wielkopolskim.
Docelowo założenie systemu jest takie, by usługa została uruchomiona we wszystkich urzędach skarbowych w kraju – napisał w odpowiedzi na interpelację wiceminister finansów Piotr Dziedzic.