Jeden z obywateli napisał np. do RPO, że wniosek przez ePUAP skierował w poniedziałek przedwyborczy, załączył skan dokumentu poświadczającego, gdzie mieszka, a mimo to nie znalazł się na liście wyborców. Komisja poinformowała go „o dużej częstotliwości występowania takiego zdarzenia".

Czytaj także: Ofiary ePUAP mogą składać protesty

Rzecznik prosi zatem o dane, ilu wyborców złożyło wniosek o wpis do rejestru wyborców z wykorzystaniem Profilu Zaufanego (ePUAP) do 16 października włącznie, a ilu po dniu 16 października 2018 r. (z uwzględnieniem urzędów dzielnic, do których były kierowane). Prosi też o podanie liczby wniosków, które nie zostały rozpatrzone do 21 października 2018 r.