Szefowie pięciu grup w europarlamencie chcą rozpoczęcia procedury w sprawie naruszenia unijnego prawa. Zdaniem przywódców frakcji, którzy podpisali się pod listem, ustawa o Sądzie Najwyższym powinna trafić do Unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

List do Jean-Claude'a Junckera to powtórzenie słów, które padły podczas wczorajszej debaty w Parlamencie Europejskim. Mówiono wczoraj, że Komisja Europejska powinna w tej sprawie przystąpić do szybkich działań.

- Jeśli Europa nie zacznie działać, to 3 lipca skończy się niezależność Sądu Najwyższego w Polsce - ocenił szef liberałów Guy Verhofstadt. 

Do apelu nie dołączyli konserwatyści, do których należą europosłowie PiS oraz eurosceptycy.