Reklama

Polska. Europejski raj dla imigrantów

Po 1989 r. żaden z rządów nie okazywał tak dużego sceptycyzmu wobec przybywających do nas imigrantów, jak obecny. A jednocześnie żaden inny nie przyjął do Polski tak wielu obcokrajowców. Skąd bierze się ten paradoks? I jakie mogą być skutki polityki imigracyjnej prowadzonej po cichu?

Aktualizacja: 26.12.2019 10:52 Publikacja: 26.12.2019 00:01

W 2017 roku do Polski przyjechało 683 tys. osób spoza UE. Większość z nich przybyła do pracy (87,4 p

W 2017 roku do Polski przyjechało 683 tys. osób spoza UE. Większość z nich przybyła do pracy (87,4 proc.). To więcej niż w Niemczech, gdzie przyjechało wówczas 535 tys. osób, z czego prawie 10 proc. do pracy

Foto: AFP

Czytaj także:

W związku z końcem 2019 roku przypominamy najważniejsze, najciekawsze, budzące największe emocje teksty, które ukazały się na łamach "Rzeczpospolitej" i na rp.pl. Przypomnijmy sobie czym w minionych 12 miesiącach żyła Polska. Dziś przypominamy tekst "Polska. Europejski raj dla imigrantów", który ukazał się w "Rzeczpospolitej" w marcu 2019 roku.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Pobyć z czyimś doświadczeniem. Paweł Rodak, gość „Plusa Minusa”, poleca
Plus Minus
Dorota Waśko-Czopnik: Od doktora Google’a do doktora AI
Plus Minus
Szkocki tytuł lordowski do kupienia za kilkadziesiąt funtów
Plus Minus
Białkowe szaleństwo. Jak moda na proteiny zawładnęła naszym menu
Plus Minus
„Cesarzowa Piotra” Kristiny Sabaliauskaitė. Bitwa o ciało carycy
Reklama
Reklama