Pozwem skierowanym do Sądu Rejonowego w Szczecinie – Centrum w Szczecinie powód domagał się od jednego z towarzystw ubezpieczeniowych kwoty ponad 15 tys. zł tytułem odszkodowania za szkodę komunikacyjną. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż w maju 2013 r. w wyniku kolizji drogowej spowodowanej nie z jego winy uszkodzeniu uległ pojazd będący jego własnością. Sprawca kolizji posiadał obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne, jednak pozwane towarzystwo ubezpieczeń nie wypłaciło mu odszkodowania w pełnej kwocie.

W październiku 2016 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie w całości uwzględnił roszczenie powoda i orzekł zgodnie z żądaniem pozwu. Apelację od tego wyroku wniósł ubezpieczyciel. Wyrokiem z 27 czerwca 2017 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał apelację za zasadną stwierdzając, że Sąd Rejonowy błędnie uznał, iż powód dostatecznie wykazał wysokość doznanej szkody. Pomimo ustalenia wysokości szkody przez biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej, Sąd Okręgowy stwierdził, że do ustalenia wysokości poniesionej szkody – w przypadku przeprowadzenia przez powoda naprawy pojazdu przed wypłatą całości odszkodowania, konieczne jest wykazanie jakie powód rzeczywiście poniósł wydatki, które uszczupliły jego majątek.

W skardze nadzwyczajnej Prokurator Generalny podkreślił, iż sąd wbrew utrwalonej linii orzeczniczej sądów powszechnych i Sądu Najwyższego przyjął, że ustalenie wysokości odszkodowania zależy od faktycznie poniesionych kosztów naprawy pojazdu, a nie od szkody (tj. uszczerbku) w majątku poszkodowanego wypadkiem komunikacyjnym.

Zdaniem Prokuratora Generalnego takie rozstrzygnięcie jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą ochrony zaufania obywateli do państwa i prawa, gdyż jasne i nie budzące wątpliwości zasady przyznawania odszkodowania zostały zastosowane wbrew ich utrwalonej wykładni. To z kolei narusza poczucie pewności i stabilności prawa, a także bezpieczeństwo prawne obywateli, w tym poszkodowanego, który podejmował działania w zaufaniu, że nie narazi się na negatywne konsekwencje i będzie mógł dochodzić kompensaty szkody według powszechnie przyjętych zasad.

- Orzeczenie Sądu Okręgowego w Szczecinie doprowadziło do sytuacji, że powód został potraktowany inaczej, w tym przypadku mniej korzystnie niż inni poszkodowani, którzy w podobnych okolicznościach otrzymują odszkodowanie ustalone według powszechnie przyjętych reguł wykładni - wskazano w skardze nadzwyczajnej.