Mimo że Zjednoczone Królestwo ma podpisaną umowę o handlu i współpracy z UE, w której uregulowane zostały m.in. kwestie dotyczące transportu drogowego, morskiego i lotniczego, to nadal jest on mocno utrudniony.

Chodzi zwłaszcza o nowe wymogi biurokratyczne, problemy z odprawą celną czy podpisywanie kontraktów handlowych na nowych zasadach. W efekcie zapewnienie nieprzerwanych dostaw ładunków w obu kierunkach jest dużym wyzwaniem. Sytuacja może jednak ulec poprawie, jeśli PKP Cargo Connect, firma zależna od PKP Cargo, zdecyduje się na uruchomienie kolejowo-promowego połączenia pomiędzy Polską i Wielką Brytanią.

Na razie przedsięwzięcie jest na etapie analiz. PKP Cargo Connect nie podaje szczegółów na temat analizowanych wariantów tego połączenia. Informuje jedynie, że w tamtym roku otrzymało dużo pytań od firm o nowe warunki handlu z Wielką Brytanią. Wiele podmiotów wyraziło też zainteresowanie możliwością dokonywania odpraw celnych na granicy brytyjskiej. PKP Cargo Connect jako operator logistyczny ma własne służby celne, dzięki czemu tylko przez pierwsze dwa tygodnie tego roku w Kostrzynie, Świecku i Szczecinie można było odprawić ponad sto zgłoszeń celnych zarówno w eksporcie, jak i tranzycie.

Obecnie wiele firm handlujących z Brytyjczykami wykorzystuje do tego celu transport morski. Jest on wybierany, pomimo że dłużej trwa niż lądowy i promowy. Jego zaletą jest jednak brak takich zatorów, jak na przejściach granicznych na kanale La Manche.