Gość przyznał, że przyszłość motoryzacji to elektryczne samochody, też w taksówkach.
- Na razie na ulicach pojawiła się pierwsza Tesla. Mamy też kilkadziesiąt Nissanów Leaf. W Polsce jeździ ok. 50 samochodów elektrycznych jako taxi. Docelowo, za 8-10 lat, wszystkie taksówki będą elektryczne – prognozował Kaniuk.
Tłumaczył, że ekonomika na taksówce już zaczyna być bardziej opłacalna w samochodzie elektrycznym niż spalinowym. - Za 2 lata elektryki na taksówki będą się bardziej opłacały – mówił.
Kaniuk zaznaczył, że te samochody są ciche i nie mają biegów, więc bardzo płynnie jeżdżą. - Doznania z takiej jazdy są dużo bardziej przyjemniejsze – ocenił.