Wśród rarytasów znalazł się m.in. portret młodego Wita Stwosza. Namalował go 17-letni Jan Matejko, który nigdy nie ukrywał fascynacji twórczością autora Ołtarza Mariackiego. Obraz do niedawna znajdujący się w depozycie Muzeum Narodowego w Krakowie teraz pójdzie pod młotek. Estymacja – od 1,5 miliona do 2,5 mln złotych.
Kolejna niezwykła praca to „List", który przyniósł Władysławowi Czachórskiemu sławę. Do tego stopnia zachwycił mecenasów, że na zamówienie jednego z nich namalował jego replikę. W Polswiss Art cena wywoławcza kształtuje się w przedziale 900 tys. – 1,3 miliona zł. Wśród najwyżej wycenionych prac jest też „Wyprawa na niedźwiedzia" Alfreda Wierusz Kowalskiego (900 tys. –1,2 mln zł.).
Na wtorkowej aukcji Polswiss Art zwraca też uwagę „Kobieta w białej bluzce" Olgi Boznańskiej z 1902 roku (800 tys. – 1,2 mln zł). Pojawi się sporo dużej urody portretów stworzonych przez Witkacego (100–150 tys. zł), Wojciecha Weissa (60–80 tys. zł), Eugeniusza Zaka (90–120 tys. zł), Tymona Niesiołowskiego (20–30 tys. zł). Jest kilka interesujących prac malarskich Tadeusza Kantora (od 180 tys. do 700 tys.) W gronie mistrzów współczesności będzie także kolekcja prac Jerzego Nowosielskiego (200– 500 tys. zł).
Dla miłośników Mojżesza Kisslinga sporą niespodzianką będą jego „Mimozy" (450–600 tys.), unikatowe są dzieła Romana Opałki. Szkic „W stronę liczenia" inaugurujący serię prac tworzonych przez Opałkę przez całe życie pojawi się w estymacji 70–90 tys.
Kolejny rarytas to seria poszukiwanych ostatnio „wibrujących" Fangorów. Ceny wywoławcze tych olejów na płótnie kształtują się w granicach 700 tys. – 1,8 mln.
