Porządny Mikołaj składa nie więcej niż trzy wizyty

Rozdawanie prezentów pozwala mi naładować akumulatory na cały rok - mówi Marek Madalski, Święty Mikołaj do wynajęcia z Wrocławia.

Aktualizacja: 06.12.2015 21:50 Publikacja: 06.12.2015 21:00

Porządny Mikołaj składa nie więcej niż trzy wizyty

Foto: materiały prasowe

Rz: Agencje zatrudnienia mają problem ze znalezieniem kandydatów do sezonowych prac przedświątecznych, np. do bycia Świętym Mikołajem. Główny wpływ na to ma spadek bezrobocia, ale może to jest po prostu zbyt ciężka praca?

Marek Madalski: Na pewno jest ciężka, z tym że mnie akurat sprawia ona wielką przyjemność, a to rekompensuje ten trud. Mikołaj musi być w formie: dźwigać worki z prezentami, a czasem nawet wdrapać się na balkon, jeśli takiej niespodzianki oczekują rodzice. Na co dzień prowadzę firmę przeprowadzkową, więc formę utrzymuję cały czas; mnie to nie przeraża. Za to rozdawanie prezentów pozwala mi naładować akumulatory na cały rok. Zaczynałem to robić dla pieniędzy, a teraz doklejam białą brodę już wyłącznie z czystej przyjemności.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację