Krwawy odprysk hipisowskiej legendy

Parę minut po północy 9 sierpnia 1969 roku członkowie hipisowskiej sekty Family (Rodzina) ze swoim guru, 35-letnim Charlesem Mansonem, na czele wdarli się do willi Romana Polańskiego w Beverly Hills.

Publikacja: 08.08.2009 07:08

Charles Manson

Charles Manson

Foto: Domena publiczna

Samego Polańskiego akurat tego wieczoru nie było. Manson i jego wyznawcy w morderczym amoku zabili czworo obecnych w domu: Sharon Tate – żonę reżysera będącą w ósmym miesiącu ciąży – oraz trójkę gości: operatora filmowego Wojciecha Frykowskiego, aktywistkę społeczną Abigail Folger oraz stylistę Jaya Sebronga.

Zbrodniarze namazali krwią ofiar na ścianie tytuł piosenki Beatlesów „Healter Skelter” – z błędem, w rzeczywistości powinno być „Helter Skelter”, co oznacza po angielsku bezład, chaos, szaleństwo. Właśnie to hasło miało zainspirować ich do masakry. Po dokonaniu rzezi zbiegli na ranczo Spahn, gdzie – około 50 km od Los Angeles – mieściła się siedziba komuny Mansona.

16 sierpnia policja otoczyła ranczo i aresztowała Mansona oraz 25 innych członków sekty – formalnie pod zarzutem kradzieży samochodu. Początkowo musiano zwolnić ich z braku dowodów, jednak ponownie zostali zatrzymani pod koniec sierpnia i pozostali w areszcie do procesu.

W śledztwie sekcie udowodniono także kilka innych, wcześniejszych morderstw. Charlesa Mansona oraz Susan Atkins, Charlesa Watsona i Patricię Krenwinkel skazano w marcu 1971 roku na karę śmierci, zamienioną potem na dożywocie. Wszyscy odbywają wyrok do dzisiejszego dnia.

Masakra w domu Romana Polańskiego uświadomiła wielu Amerykanom, że ruch hipisowski nie musi oznaczać tylko nieszkodliwych dziwactw oraz naiwnego pacyfizmu, może także pchać do satanistycznych zbrodni. Zastanawiano się również, w jakiej mierze podobne skłonności może wywoływać sama muzyka rockowa.

Charles Manson szybko stał się perwersyjnym bohaterem popkultury. Już w areszcie, przed procesem, nagrał płytę z pogranicza bluesa i psychodelicznego rocka. A w 1989 roku nazwisko zbrodniarza przybrał rockowy prowokator Brian Hugh Warner, znany jako Marilyn Manson.

Samego Polańskiego akurat tego wieczoru nie było. Manson i jego wyznawcy w morderczym amoku zabili czworo obecnych w domu: Sharon Tate – żonę reżysera będącą w ósmym miesiącu ciąży – oraz trójkę gości: operatora filmowego Wojciecha Frykowskiego, aktywistkę społeczną Abigail Folger oraz stylistę Jaya Sebronga.

Zbrodniarze namazali krwią ofiar na ścianie tytuł piosenki Beatlesów „Healter Skelter” – z błędem, w rzeczywistości powinno być „Helter Skelter”, co oznacza po angielsku bezład, chaos, szaleństwo. Właśnie to hasło miało zainspirować ich do masakry. Po dokonaniu rzezi zbiegli na ranczo Spahn, gdzie – około 50 km od Los Angeles – mieściła się siedziba komuny Mansona.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789