Reklama

Dobry czas dla producenta sody

Chemiczna spółka należąca do grupy Kulczyk Investments wynegocjowała wzrost cen sprzedaży sody w kontraktach handlowych na cały 2020 r.

Publikacja: 26.01.2020 21:00

Dobry czas dla producenta sody

Foto: Adobe Stock

Soda kalcynowana, używana m.in. do produkcji szkła, to flagowy produkt Ciechu. Spółka jest jedynym jej producentem w Polsce i drugim graczem w Europie pod względem wielkości produkcji. Zarząd Ciechu tłumaczy, że wzrost cen w tegorocznych kontraktach był wynikiem m.in. rosnących kosztów uprawnień do emisji CO2. – Działania sprzedażowe prowadziliśmy w otoczeniu lekkiego spowolnienia w branży motoryzacyjnej oraz budowlanej, a także silnej konkurencji na rynku. Pozytywna kontraktacja to efekt naszych przewag konkurencyjnych: bardzo dobrej jakości produktu, stabilnych dostaw i wzorowej obsługi klientów – dodaje Dawid Jakubowicz, prezes Ciechu.

Analitycy już wcześniej wskazywali, że spodziewają się niewielkich podwyżek cen sody w tym roku. Według ich szacunków wzrost ten mógł sięgnąć około 3 proc. Dzięki temu, a także możliwej obniżce cen surowców, polska grupa ma szansę poprawić swoje wyniki finansowe. Po trzech kwartałach 2019 r. grupa zarobiła na czysto 81,3 mln zł, czyli o 59 proc. mniej niż rok wcześniej. Wynik został jednak pomniejszony m.in. o odpis z tytułu utraty wartości zakładu w Rumunii (73,7 mln zł).

– Warto podkreślić optymistyczne sygnały o dalszym rozwoju branż, w których soda kalcynowana jest ważnym elementem procesów wytwórczych – zauważa Jakubowicz.Wskazuje, że pomimo pogorszenia się koniunktury w branży motoryzacyjnej i budownictwie popyt na podstawowym dla grupy rynku – w Europie Środkowo-Wschodniej – jest stabilny. Sprzyjają temu realizowane i zakończone już inwestycje w fabrykach szkła płaskiego. Poza tym na popularności zyskują opakowania szklane, co może skutkować wzrostem mocy produkcyjnych w tym obszarze, i to nie tylko w naszej części Europy. Oprócz tego soda kalcynowana znajduje też zastosowanie przy wyrobie środków piorących i czyszczących, w metalurgii oraz w przemyśle chemicznym.

Ciech ma swoje fabryki sody w Polsce i w Niemczech, skąd jego produkty trafiają do około 300 lokalizacji na świecie. W wyniku kłopotów z dostawą pary technologicznej grupa musiała wstrzymać we wrześniu produkcję sody w zakładzie w Rumunii. Jedyny dostawca pary – elektrociepłownia CET Govora – wypowiedział bowiem umowę z Ciechem i podniósł ceny. Według chemicznej spółki zaoferowane stawki uniemożliwiały prowadzenie tam rentownej działalności. Aktualnie rumuńska fabryka pozostaje w trybie czasowego wstrzymania produkcji, a spółka czeka na wynik dialogu z władzami lokalnymi i rumuńskim rządem. Jak poinformował Ciech, powołanie nowego rządu w Rumunii spowodowało, że rozmowy na temat warunków przywrócenia produkcji trzeba rozpocząć na nowo.

Reklama
Reklama

Oprócz korzystnych trendów w obszarze sody kalcynowanej Ciech w ostatnich kwartałach zwiększył także udział w rynku sody oczyszczonej. Produkt ten spółka sprzedaje do przemysłu spożywczego i paszowego w Polsce, Niemczech, Czechach, Słowacji czy Austrii.

Analitycy zwracają jednocześnie uwagę, że na wyniki Ciechu wpływać będą też ceny surowców i uprawnień do emisji CO2. A dziś trudno przewidzieć, jak mogą one wyglądać pod koniec 2020 r.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama