Słowo "dziewica" w formularzu zastąpiono słowem "niezamężna". Pozostałe dwie możliwe do zaznaczenia opcje ("wdowa" i "rozwódka") pozostały niezmienione.
Organizacje broniące praw kobiet - które od dawna przekonywały, że użyte w formularzu słowo "dziewica" jest upokarzające - z zadowoleniem przyjęły orzeczenie sądu.
Jednocześnie sąd orzekł, że pan młody również musi zaznaczyć w formularzu swój stan cywilny.
Zdaniem organizacji broniących praw kobiet przepisy regulujące kwestie małżeństwa w Bangladeszu były krytykowane jako "restrykcyjne" i "dyskryminujące".
Wiele dziewcząt w kraju jest zmuszanych do wychodzenia za mąż w bardzo młodym wieku.