Francja: Pielęgniarka nie dostanie obywatelstwa bo pracowała za dużo

Prefektura Val-de-Marne udzieliła negatywnej odpowiedzi pielęgniarce o nieujawnionej narodowości na jej wniosek o przyznanie francuskiego obywatelstwa, ponieważ kobieta "nie przestrzega prawa" jeśli chodzi o godziny pracy.

Aktualizacja: 19.07.2019 06:32 Publikacja: 18.07.2019 21:48

Francja: Pielęgniarka nie dostanie obywatelstwa bo pracowała za dużo

Foto: adobestock

Pielęgniarka, której obywatelstwo nie zostało podane do wiadomości publicznej, podobnie jak inne dane osobowe, ma łącznie trzy miejsca pracy. W ciągu tygodnia pracuje średnio 59 godzin, a w ciągu miesiąca - 271 godzin. Władze uznały to za „naruszenie przepisów prawa pracy we Francji” - podaje gazeta „20 Minutes”.

Według francuskiego rządu kobieta powinna pracować maksymalnie 48 godzin tygodniowo i „średnio 44 godziny tygodniowo przez okres dwunastu kolejnych dni”. Prefektura odrzucając wniosek pielęgniarki przy okazji poinformowała ją, że będzie mogła ponownie wystąpić o francuskie obywatelstwo najwcześniej za dwa lata.

Pismo z odmowną decyzją zostało udostępnione przez przyjaciela pielęgniarki na Twitterze. Władze potwierdziły później autentyczność dokumentu.

Decyzja wywołała falę oburzenia w mediach społecznościowych. Wielu internautów zwraca uwagę, że praca w ramach nadgodzin jest powszechnym zjawiskiem we francuskich szpitalach (i nie tylko tam), a wręcz bez niej nie udałoby się skompletować pełnego personelu w placówkach.

Jeden z szefów związku zawodowego pracowników medycznych we Francji napisał, że pracuje tygodniowo nawet 60-70 godzin, „podobnie jak wiele pielęgniarek i lekarzy”. „Czy w związku z tym zamierzają odebrać mi obywatelstwo?” - pytał retorycznie.

Eksperci od prawa pracy zwracają uwagę tymczasem, że nie jest to przypadek odosobniony. Na ogół dotyczy jednak zatrudnionych na niskich pensjach ochroniarzy.

Pielęgniarka, której obywatelstwo nie zostało podane do wiadomości publicznej, podobnie jak inne dane osobowe, ma łącznie trzy miejsca pracy. W ciągu tygodnia pracuje średnio 59 godzin, a w ciągu miesiąca - 271 godzin. Władze uznały to za „naruszenie przepisów prawa pracy we Francji” - podaje gazeta „20 Minutes”.

Według francuskiego rządu kobieta powinna pracować maksymalnie 48 godzin tygodniowo i „średnio 44 godziny tygodniowo przez okres dwunastu kolejnych dni”. Prefektura odrzucając wniosek pielęgniarki przy okazji poinformowała ją, że będzie mogła ponownie wystąpić o francuskie obywatelstwo najwcześniej za dwa lata.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek
Społeczeństwo
Hipopotam okazał się samicą. Przez lata ZOO myślało, że jest samcem
Społeczeństwo
Demonstracje przeciw Izraelowi w USA. Protestują uniwersytety