Reklama
Rozwiń
Reklama

Prezydenci miast niechętni ochronie

Włodarze miast nie chcą, by ochroniarze izolowali ich od mieszkańców.

Aktualizacja: 15.01.2019 21:48 Publikacja: 15.01.2019 18:31

Prezydenci miast niechętni ochronie

Foto: Fotorzepa/ Paweł Guzik

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz po tym, jak 24-letni Sergiusz P. w internecie chwalił zabójcę Pawła Adamowicza i dodawał, że „następny będzie Grzymowicz" otrzymał policyjną asystę. Mundurowi byli przy nim m.in. podczas marszu pamięci ku czci tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska. – Prezydent udostępnił policji kalendarz spotkań. Zapowiedziano także zwiększenie liczby patroli w miejscach, w których będzie przebywał – mówi Marta Bartoszewicz z olsztyńskiego ratusza.

Dowiedz się więcej: Groził śmiercią prezydentowi Olsztyna. Może trafić do więzienia na 3 lata za groźby i na 10 za marihuanę

W poniedziałek wielkopolska policja zatrzymała mężczyznę, który na Twitterze groził prezydentom Wrocławia i Poznania. – W środę zatrzymany trafi do prokuratury – mówi Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.

Obaj prezydenci nie chcą ochrony. – Prezydent Poznania nie korzystał i nie zamierza z niej korzystać – mówi Hanna Surma, rzeczniczka Jacka Jaśkowiaka. Podobnie Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia. – Polityk samorządowy to gospodarz miasta, musi swobodnie chodzić po jego ulicach, spotkać się z mieszkańcami, a oni nie mogą mieć utrudnionego dostępu z powodu kordonu ochroniarzy – tłumaczy Arkadiusz Filipowski prezydenta Wrocławia.

Wypowiedzi w podobnym tonie słyszymy w Lublinie. – Samorząd to wspólnota mieszkańców, w której kluczową rolę odgrywa integracja i współuczestnictwo w różnego rodzaju wydarzeniach. Dlatego prezydent nie korzysta z żadnej formy ochrony. Nie jest ona planowana – wyjaśnia Katarzyna Duma z lubelskiego ratusza. Z kolei prezydent Katowic Marcin Krupa uważa, że w przyszłości można na ten temat rozmawiać. – Na razie nie jest to moment na podejmowanie takich decyzji – mówi Ewa Lipka, rzecznik prezydenta Katowic.

Reklama
Reklama

Zdaniem dr. Krzysztofa Liedla, dyrektora Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas, samorządowcom ochronę powinno się przyznawać sporadycznie. – Powinna być dokonana ocena ryzyka i na tej podstawie powinny zapadać decyzje. Inaczej popadniemy w paranoję.

W ten sposób w 2012 r. ochronę otrzymała prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Powodem było wtargnięcie do redakcji jednej z łódzkich gazet mężczyzny z tasakiem grożącym prezydent Łodzi. Po miesiącu policja ujęła 57-latka, a ochrona została zdjęta. Teraz Zdanowska nie chce ochroniarzy.

Z ochrony sporadycznie korzysta prezydent Szczecina Piotr Krzystek. – Podczas imprez jak np. regaty The Tall Ships Races albo Dni Morza w pobliżu prezydenta jest straż miejska – zdradza Łukasz Kolasa, jego rzecznik.

Po śmierci Pawła Adamowicza na całym Pomorzu obowiązuje żałoba. Wprowadzono ją także m.in. w Sopocie, Poznaniu, Warszawie, Kielcach czy Olsztynie. W Lublinie, Katowicach, Białymstoku czy Krakowie w urzędach wyłożono księgi kondolencyjne. Żałobę ogłoszono też w miastach partnerskich Gdańska. W bremeńskim ratuszu do czwartku wyłożona będzie księga kondolencyjna. W Rotterdamie – na wieży ratusza zawieszono flagę Polski. A w Mariupolu flagi narodowe zostały obniżone. Podobnie w Kalmarze i we włoskim Palermo.

W warszawskich i wrocławskich szkołach odbędą się lekcje dotyczące przeciwdziałaniu mowie nienawiści.

Przeczytaj: Warszawa po Wrocławiu. Będą lekcje o mowie nienawiści

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
„Obietnice bez pokrycia”. Szefowie związków wystawili rządowi brutalną ocenę za 2025 rok
Społeczeństwo
Historyczny debiut „dziewiętnastki”. Tramwaje Warszawskie wracają na Rakowiecką
Społeczeństwo
Co czeka zagraniczne oddziały Instytutu Pileckiego
Społeczeństwo
Polacy nie mówią „nie” związkom homoseksualnym
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama