Teoria ta jest zgodna z informacją, przekazaną przez tureckiego urzędnika gazecie "Washington Post", której Khashoggi był współpracownikiem. Według niej władze sprawdzają, czy ciało dziennikarza zostało rozpuszczone w kwasie.
- Teraz widzimy, że nie tylko pocięto ciało na kawałki. Pozbyli się ciała, rozpuszczając je - powiedział w piątek dziennikowi "Hurriyet" Yasin Aktay, doradca Erdogana i przedstawiciel tureckiej partii rządzącej.
- Zgodnie z najnowszymi informacjami, które otrzymaliśmy, powodem, dla którego rozczłonkowali ciało, było to, że w kawałkach było je łatwiej rozpuścić - dodał Aktay.
Arabia Saudyjska spotkała się z międzynarodowym potępieniem w związku z zabójstwem dziennikarza, krytykującego saudyjskie władze.
Prokurator generalny Turcji w środę potwierdził po raz pierwszy, że Khashoggi został uduszony, gdy tylko wszedł do konsulatu 2 października. Mówił też, że ciało dziennikarza zostało następnie rozczłonkowane i zniszczone.