Polska Fundacja Narodowa zapowiedziała na początku roku, że w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości w rejs dookoła świata wyruszy jacht.
"Polska100 to projekt, którego celem jest promocja Polski na świecie.Oceaniczny jacht regatowy pod polską banderą, z polską załogą, na której czele stanie Mateusz Kusznierewicz, wypłynie w rejs dookoła świata. Załoga przepłynie 40 tysięcy mil morskich, odwiedzi pięć kontynentów i 100 portów oraz wystartuje w regatach żeglarskiego Wielkiego Szlema, czyli słynnych klasykach, takich jak: Sydney-Hobart, Fastnet, Newport-Bermuda czy Middle Sea Race" - informuje na swojej stronie internetowej PFN.
Polską załogą nie będzie kierował Mateusz Kusznierewicz. Zarząd PFN nie przedłużył z nim umowy, która wygasła 30 kwietnia.
"7 maja 2018 r. otrzymaliśmy od Fundacji Navigare informację, że 8 maja zarząd Navigare zamierza złożyć wniosek do sądu o ogłoszenie upadłości. Niestety w ostatnich tygodniach otrzymaliśmy szereg niepokojących sygnałów o niewywiązywaniu się przez Navigare z dotychczasowych ustaleń i deklaracji. Jednocześnie 9 kwietnia trafiło do nas pismo o postępowaniu komorniczym prowadzonym wobec Mateusza. Kusznierewicza. Pod koniec kwietnia dotarły do nas także informacje z których wynika, że przynajmniej część załogi jachtu nie otrzymuje zwrotu kosztów ani wynagrodzeń oraz że Navigare nie uregulowała wszystkich faktur za rebranding i osprzęt jachtu. Jednocześnie z otrzymanych dokumentów wiemy, że do przedsiębiorstw Prezesa Zarządu Navigare Piotra Obidzińskiego oraz powiązanych z Mateuszem Kusznierewiczem opłacone zostały faktury w wysokości ponad 185 tysięcy złotych w tym „z tytułu projektu na wodzie” – co trudno jest obecnie zrozumieć skoro projekt jest w fazie przygotowawczej" - czytamy w oświadczeniu przesłanym przez zarząd PFN.
"Taka sytuacja spowodowała po stronie PFN utratę zaufania do Navigare. Polska Fundacja Narodowa musi przywiązać szczególną wagę do wydatkowania środków przekazywanych beneficjentom projektów. Dotychczasowa umowa z Navigare wygasła 30.04.2018 r. i mając na względzie niewywiązywanie się przez Navigare z ustaleń – zdecydowaliśmy się na kontynuowanie projektu bez udziału Fundacji Navigare oraz bez Mateusza Kusznierewicza" - czytamy dalej.