Zbigniew Ziobro: Zjednoczona Prawica może jeszcze wiele zrobić. Trzeba rozmawiać

- Jestem przekonany, że mądrość naszej koalicji pozwala dojść do porozumienia i znalezienia kompromisu w sprawach trudnych i tak ważnych jak ochrona zwierząt - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro

Aktualizacja: 21.09.2020 12:54 Publikacja: 21.09.2020 12:18

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

- Jesteśmy w sytuacji pewnych emocji, które polityce zawsze towarzysza. Czasami są one mocniejsze i powodują większą uwagę mediów - rozpoczął Zbigniew Ziobro.

- Uważam, że Zjednoczona Prawica jest dobrem. Przyniosła Polsce wiele dobrego. Jestem przekonany, że ten projekt może jeszcze dużo uczynić. Nie jesteśmy idealni, ale na pewno lepsi od naszych poprzedników - powiedział minister sprawiedliwości.

- Nawet w kochającej się rodzinie dochodzi do napięć i konfliktów. Mądrość każe to rozwiązywać. Wierzę, że nasza koalicja nie wychodzi dobrze tylko na zdjęciach - dodał.

- Ta koalicja jest dobrem. Warto, żeby mimo napięć, trwała dalej - mówił lider Solidarnej Polski. - Poszczególnie koalicje trzeszczały w szwach, tam te napięcia były nieporównywalnie większe niż w tej koalicji, która ma za sobą wiele zwycięstw - kontynuował.

Czytaj także: 

Terlecki: W pewnych środowiskach chodzi głównie o stanowiska

Emilewicz zagłosowała razem z PiS. Odpowie przed partią

Sondaż: Solidarna Polska i Porozumienie poza Sejmem. PSL też

- Nie jesteśmy przekonani, byśmy naruszyli w jakikolwiek sposób program Prawa i Sprawiedliwości - dodał. - Jesteśmy otwarci i gotowi na rozmowę również w obszarze ustawy o ochronie zwierząt - zadeklarował Ziobro.

- Projekt dotyczący odpowiedzialności urzędników wymagał rozmowy, są sytuacje wymagające, by osoby podejmujące najtrudniejsze decyzje mogły działać bez lęku, jesteśmy gotowi rozmawiać, ale trzymając się zasady, że prawo wobec wszystkich jest równe- powiedział.

- Są sytuacje, które usprawiedliwiają szukanie wyjścia z sytuacji, aby osoby podejmujące najtrudniejsze decyzje, mogły z poczuciem osobistego bezpieczeństwa, bez lęku działać na rzecz dobra wspólnego - dodał.

Podczas konferencji dziennikarze nie mogli zadawać pytań.

Decyzja PiS

Od kilku dni politycy Prawa i Sprawiedliwości otwarcie mówią o końcu koalicji Zjednoczonej Prawicy. Joachim Brudziński zapowiedział, że zerwanie współpracy będzie wiązało się z dymisjami.

Jeszcze dziś może zapaść decyzja o usunięciu z rządu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. W PiS krążą już nawet nazwiska ewentualnych następców. To posłowie PiS Przemysław Czarnek, Arkadiusz Mularczyk lub posłanka Małgorzata Wassermann.

Jak mówią "Rzeczpospolitej" politycy PiS, cała sytuacja to efekt działań Ziobry i jego polityków w ostatnich miesiącach zmierzających do – jak twierdzą politycy PiS – przejęcia idei oraz tożsamości ich partii.

Nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Porozumienie. Jeden z posłów Jarosława Gowina przekazał, że partia sama z koalicji nie wyjdzie, ale jeśli zostanie wyrzucona, to wróci do niej z Solidarną Polską albo nie wróci wcale.

- Jesteśmy w sytuacji pewnych emocji, które polityce zawsze towarzysza. Czasami są one mocniejsze i powodują większą uwagę mediów - rozpoczął Zbigniew Ziobro.

- Uważam, że Zjednoczona Prawica jest dobrem. Przyniosła Polsce wiele dobrego. Jestem przekonany, że ten projekt może jeszcze dużo uczynić. Nie jesteśmy idealni, ale na pewno lepsi od naszych poprzedników - powiedział minister sprawiedliwości.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Po słowach Sikorskiego Kaczyński ostrzega przed utratą przez Polskę suwerenności
Polityka
Konfederacja o exposé Sikorskiego: Polska polityka zmieniła klęczniki
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Nieoficjalnie: Jacek Kurski na listach PiS
Polityka
Dwoje kandydatów do zastąpienia Bartłomieja Sienkiewicza
Polityka
Opozycja o exposé Sikorskiego: "Banały", "mity o UE", "obsesje na temat PiS"