Gdy Marek Karpiuk powiedział, że nie ma dokumentu, wyrwano mu z ręki komórkę, powalono go na ziemię i unieruchomiono.
Interwencję uwiecznił monitoring.
Policjanci usłyszeli zarzuty dyscyplinarne, zostali obwinieni o popełnienie przewinienia.
Aktualizacja: 10.10.2019 20:40 Publikacja: 10.10.2019 20:40
Foto: stock.adobe.com
Gdy Marek Karpiuk powiedział, że nie ma dokumentu, wyrwano mu z ręki komórkę, powalono go na ziemię i unieruchomiono.
Interwencję uwiecznił monitoring.
Policjanci usłyszeli zarzuty dyscyplinarne, zostali obwinieni o popełnienie przewinienia.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Rzeczpospolita
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
W Polsce wzrasta „popularność oraz skłonność do radykalizacji” grup kwestionujących obowiązujący porządek prawny...
W miejscowości Przymiarki w województwie lubelskim odnaleziono kolejnego drona – poinformowało Ministerstwo Spra...
Lubelskie służby badają okoliczności upadku i rozbicia się niezidentyfikowanego obiektu, którego szczątki spadły...
Czterech cudzoziemców skazanych w Polsce za szpiegostwo na rzecz Rosji, aby uniknąć deportacji, złożyło wnioski...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas