Reklama
Rozwiń
Reklama

Dlaczego doszło do kraksy oficerów Służby Ochrony Państwa?

Prędkość, nieostrożność i dachowanie. Policja bada wypadek.

Aktualizacja: 18.04.2018 09:39 Publikacja: 17.04.2018 20:42

Auto oficerów SOP dachowało, bo funkcjonariusze jechali za szybko

Auto oficerów SOP dachowało, bo funkcjonariusze jechali za szybko

Foto: materiały prasowe

Zlekceważenie znaku stop przed przejazdem kolejowym i prędkość miały doprowadzić do wypadku samochodu Służby Ochrony Państwa (SOP) w woj. kujawsko-pomorskim – wynika z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej" pochodzących ze źródeł służb.

– Oprócz prawa jazdy kierowca miał upoważnienie do prowadzenia pojazdów służbowych – mówi nam Anna Gdula-Bomba, rzeczniczka SOP.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Służby
Policja zlikwidowała największą w Polsce fabrykę fałszywych leków
Służby
Sławomir Cenckiewicz o incydencie w Wyrykach: mam propozycję dla dżentelmenów z rządu Donalda Tuska
Służby
Turyści czy szpiedzy? Obcokrajowców ciągnie do strategicznych obiektów w Polsce
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Służby
ABW ostrzega przed samozwańczym prezydentem i innymi ruchami antypaństwowymi
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama